Aktywność fizyczna a alergia wziewna – jak to pogodzić? Podpowiada Mama Alergolog
Z alergią wziewną zmaga się aż 25 proc. Polaków. Choć wiele osób wciąż ją bagatelizuje, może być naprawdę uciążliwa i utrudniać codzienne funkcjonowanie. Lek. Joanna Jamroz-Brzeska radzi, jakich zasad powinnyśmy się trzymać, jeśli w okresie nasilonych objawów alergii wziewnej nie chcemy rezygnować z aktywności fizycznej.
10 przykazań alergika w okresie pylenia
Lek. Joanna Jamroz-Brzeska, znana w sieci jako Mama Alergolog, skomponowała „dekalog” dla osób, które są uczulone na pyłki roślin i nie chcą rezygnować z treningów. Jeśli jesteś jedną z takich osób, koniecznie go przeczytaj!
1. Zażywaj leki zgodnie z zaleceniami lekarza, aby objawy były kontrolowane.
2. Śledź komunikaty pyłkowe, aby przygotować się na ten okres największego pylenia uczulających pyłków.
3. Największe stężenie pyłków jest wczesnym rankiem i późnym popołudniem.
4. Podczas wietrznej, suchej i ciepłej pogody oraz pierwszych minut deszczu stężenie pyłków jest większe.
5. Większość osób cierpiących na choroby alergiczne czuje się lepiej przy dużych zbiornikach wodnych, ponieważ pyłki łatwiej osadzają się na wodzie i stężenie ich jest dzięki temu niższe w ich okolicy. Jeśli masz taką możliwość, aktywność w okolicy morza czy urlop nad morzem są świetnym rozwiązaniem w sezonie pylenia.
6. Warto zadbać o odpowiednie ubranie. Okulary przeciwsłoneczne, czapka z daszkiem i koszulka z długim rękawem ograniczą ekspozycję na pyłki.
7. Po wysiłku lub spacerze weź dokładny prysznic.
8. Nie ćwicz przy otwartym oknie, jeśli ćwiczysz w domu.
9. W trakcie nasilonego pylenia wybieraj ćwiczenia w miejscach zamkniętych.
10. Jeśli zdecydowanie wolisz ćwiczenia na powietrzu, lepiej unikaj jazdy na rowerze czy biegania, zastępując tą aktywność statycznymi ćwiczeniami, np. jogą – mniej pyłków dostanie się do twojego organizmu.
Sprawdź, co pyli w najbliższych miesiącach!
Kwiecień to czas, kiedy natura budzi się do życia, a w powietrzu znajduje się wiele alergenów. Alergolog dr Piotr Dąbrowiecki w rozmowie w Hello Zdrowie podkreśla, że wtedy najbardziej istotnym alergenem, który pyli intensywnie przez cały miesiąc, jest brzoza. Pod koniec miesiąca zaczyna pylić dąb. W powietrzu znajdziemy także pyłki topoli i jesionu. W stosunkowo niskim stężeniu pojawiają się zarodniki grzybów z rodzin Cladosporium i Alternaria.
Maj to koniec pylenia brzozy, w powietrzu znajduje się coraz mniej jej pyłków. Za to w połowie maja zaczyna pylić intensywniej dąb. Wtedy też daje znać o sobie wysokie stężenie pyłków traw. To także okres, gdy wzrasta stężenie pyłków zarodników grzybów pleśniowych Alternaria i Clarosporium. Są w nim też – w mniejszym stężeniu – pyłki szczawiu, babki i pokrzywy.
Czerwiec to miesiąc, w którym pylenie traw jest na najwyższym poziomie. Stężenie pyłków pokrzywy oraz zarodników Cladosporium i Alternaria jest również wysokie. Od połowy czerwca rozpoczyna się również intensywne pylenie zbóż. W powietrzu są wciąż obecne pyłki szczawiu , babki i komosy. Ta ostatnia przez cały okres pylenia nie osiąga wysokich wartości i nie daje silnych objawów alergicznych.
Mama Alergolog
Lekarka Joanna Jamroz-Brzeska, znana w mediach społecznościowych jako Mama Alergolog, obecnie jest w trakcie specjalizacji z alergologii. Jej konto na Instagramie, na którym chętnie dzieli się wiedzą medyczną, obserwuje prawie 20 tys. internautów.
RozwińPodoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Wiadomość, która może ucieszyć: weekendowi sportowcy mają takie same zdrowotne benefity, jak ci, którzy sumiennie ćwiczą w tygodniu
11 potencjalnych przyczyn bólu głowy i oczu. Czy warto się martwić?
19-latka najmłodszą Polką, której udało się zdobyć ośmiotysięcznik! Zoja Skubis zapisała się właśnie na kartach historii
To nie Briana Coxa powinniśmy się bać, tylko własnych biurek. Chcemy więcej takich reklam!
się ten artykuł?