Arbutyna – działanie i zastosowanie w kosmetykach. Czy skutecznie zastąpi inne rozjaśniacze?
Arbutyna to substancja o właściwościach rozjaśniających, którą można znaleźć w m.in. w kremach, serach i mleczkach kosmetycznych. Choć nie jest tak popularna, jak witamina C czy kwasy AHA i BHA, doskonale sprawdza się w redukcji przebarwień, wyrównywaniu kolorytu skóry oraz pełnieniu funkcji naturalnego filtra UV. Arbutyna polecana jest osobom z cerą problematyczną, trądzikiem, poszarzałą skórą i hiperpigmentacjami. Jakie jeszcze działanie przypisywane jest arbutynie i czy ten związek jest w pełni bezpieczny?
Co to jest arbutyna?
Arbutyna (4-Hydroksyfenylo-alfa-d-glukopiranozyd) to związek chemiczny, który naturalnie występuje przede wszystkim w mącznicy lekarskiej – roślinie objętej ścisłą ochroną gatunkową oraz liściach bergeni Bergenia crassifolia i Bergenia cordifolia – byliny z rodziny skalnicowatych. Substancję pozyskuje się również z liści borówki brusznicy, gruszy, wrzosu, kaliny, ziela majeranku i lebiodki i innych roślin. Na zawartość arbutyny ma wpływ nie tylko gatunek rośliny, ale i jej wiek oraz pora roku. Arbutyna należy do glikozydów fenolowych, składa się z D-glukozy i hydrochinonu i ma postać białego proszku. Choć budowę chemiczną i działanie arbutyny opisano dopiero 1891 roku, substancję tę wykorzystywano do celów terapeutycznych znacznie wcześniej.
Arbutyna – działanie
W japońskiej medycynie tradycyjnej pochodzącą z mącznicy lekarskiej arbutynę używano jako środek rozjaśniający skórę. Dziś przemysł kosmetyczny również wykorzystuje właściwości rozjaśniające arbutyny i tworzy przy jej użyciu środki pielęgnacyjne dla osób z przebarwieniami. W INCI (ang. International Nomenclature of Cosmetic Ingredients) arbutynę znajdziemy pod nazwą arbutin.
Efekt wybielający arbutyny związany jest z procesem inhibicji enzymu tyrozynazy i DOPA (3-(3,4-dihydroksyfenylo)-alaniny), która prowadzi do zahamowania syntezy melaniny, czyli barwnika skóry. Ponadto arbutyna działa:
- przeciwzapalnie,
- antyoksydacyjnie,
- depigmentacyjnie,
- przeciwbakteryjnie.
Dzięki wymienionym właściwościom arbutyna znalazła zastosowanie w leczeniu trądziku, hiperpigmentacji oraz w profilaktyce przebarwień. Poleca się ją osobom z przebarwieniami posłonecznymi, hormonalnymi, polekowymi, potrądzikowymi, alergicznymi oraz tymi powstałych po zabiegach medycznych i stosowaniu nieodpowiednich kosmetyków. Arbutyna redukuje drobne plamy, wyrównuje koloryt skóry i wspiera normalizację skóry tłustej i mieszanej. Jako naturalny filtr arbutyna ogranicza fotostarzenie się skóry poprzez zatrzymywanie promieniowania UV, jednakże jej działanie w tym zakresie jest niewielkie i związek ten nie zapewnia ochrony na wysokim poziomie.
Arbutyna w kosmetykach
W kosmetologii arbutynę wykorzystuje się przede wszystkim ze względu na właściwości rozjaśniające. Arbutyna trafia do preparatów jako czysty związek lub wyciąg roślinny. Forma beta arbutyny pozyskiwana jest z nadziemnych części roślin, natomiast forma alfa uzyskiwana jest w sposób syntetyczny.
Arbutyna to związek chemiczny, który najczęściej występuje w kosmetykach o działaniu rozjaśniającym i wybielającym. Na sklepowych półkach znajdziemy:
- rozjaśniający krem z arbutyną,
- krem ochronny z SPF;
- serum z alfa arbutyną i kwasem hialuronowym;
- żel do mycia twarzy z arbutyną;
- balsam do ciała z arbutyną;
- rozjaśniającą maskę z arbutyną.
Jak stosować arbutynę? Pierwsze rezultaty widoczne są po kilku tygodniach regularnego stosowania preparatu zgodnie z zaleceniami producenta. Lepsze efekty można uzyskać, stosując preparaty zawierające substancje działające synergistycznie. Należą do nich związki o działaniu złuszczającym: witamina C, kwasy (kwas kojowy, fitowy, alfa-liponowy), niacynamid.
Czy arbutyna jest bezpieczna?
Dzięki odpowiednim regulacjom arbutyna dodawana jest do kosmetyków w ściśle określonych warunkach, dzięki czemu preparaty są bezpieczne. Zgodnie z informacjami opracowanymi przez Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów stężenie alfa-arbutyny w kosmetykach do twarzy nie powinno przekraczać 2%, natomiast w balsamach do ciała stężenie może wynosić do 0,5%. W przypadku beta-arbutyny stężenie substancji w kremach do twarzy nie może przekraczać 7%. Ponadto preparaty muszą zawierać pH nie większe niż 7, gdyż w niższym pH arbutyna ulega rozpadowi do hydrochinonu, który jest zakazany w kosmetykach.
Warto pamiętać o tym, że arbutyna zaliczana jest do potencjalnych alergenów. Nie zaleca się stosowania jej w czasie ciąży i karmienia piersią. Podczas nakładania należy unikać kontaktu preparatu z oczami i przechowywać kosmetyk z dala od słońca i wilgoci.
Źródła:
- Malwina Zasada, “Substancje biologicznie czynne stosowane w rozjaśnianiu hiperpigmentacji skóry”, 5 / 2016 / vol. 5, Kosmetologia Estetyczna.
- Scientific Committee on Consumer Safety SCCS, “OPINION 17 on the safety of alpha-arbutin and 18 beta-arbutin in cosmetic products”, SCCS/1642/22.
Polecamy
„To, co widzimy na skórze, to wierzchołek góry lodowej”. O wyzwaniach psychodermatologii mówi dr Maja Czerwińska-Rogowska
Skinimalism: prostota pielęgnacji zamiast skomplikowanej rutyny
„Pamiętam wakacje, podczas których w ogóle nie wychodziłam z domu” – opowiada Alicja chorująca na łuszczycę. Czy z chorobami skóry można się opalać?
Skin flooding – zrób to swojej skórze, a nie pożałujesz. „Po tę metodę może sięgnąć każdy” – przekonuje dermatolożka Ivana Stanković
się ten artykuł?