Kaya Szulczewska: „Włosy pod pachami mogą być równie zadbane, piękne i pożądane co te na głowie”

Wolność w sprawach ciała i decyzji z nim związanych, walka z bodyshamingiem i prześladowaniem ze względu na wygląd – to właśnie według Kai Szulczewskiej kryje się pod hasłem „pacha niezgody”. Kolejny raz odważnie mówi o tym, o czym inni wstydzą się rozmawiać.
Kaya Szulczewska o włosach na ciele kobiety
„Czasem myślę, że o włosach na ciele kobiety powiedziałam już tyle, że wszyscy wiedzą, o co chodzi. Wystarczy jednak, że na chwilę wyskoczę z mojej ciałopozytywnej bańki i przeżywam niemiłe zderzenie z rzeczywistością” – pisze Szulczewska.
Podkreśla, że włosy na ciele kobiet budzą kontrowersje, uważane są za nieestetyczne, niehigieniczne i za szczyt zaniedbania. Ubolewa nad tym, że nie są one postrzegane przez ten sam pryzmat co włosy na głowie.
„Nie zostawia się tu wolności, co do długości, koloru, czy sposobów o nie dbania. Mamy tu jeden słuszny wybór – usunięcie. Jaką metodą, to już co prawda zależy od nas. Ale zasadniczo nie daje się nam w tej kwestii dużo wolności – zaznacza.
Kaya Szulczewska – owłosienie to szerszy temat
Kaya Szulczewska podkreśla, że dla niej temat włosów na ciele to pretekst do rozmowy o szerszym zjawisku – o podwójnych standardach, o tym jak presja związana z wyglądem zabiera kobietom podmiotowość. A także o tym, jak się angażuje nasz czas i pieniądze oraz odbiera uwagę kobietom.
„Wolność ciała, wolność do ciała i do decyzji z nim związanych, walka z bodyshamingiem, z prześladowaniem ze względu na wygląd, walka o podmiotowość, o wyzwolenie z wąskich ram, o przeniesie uwagi z wyglądu na samopoczucie – to są prawdziwe ważne tematy, które kryją się pod symboliczną 'pachą niezgody’ na sztandarach” – podkreśla Szulczewska.
Dodaje, że włosy na ciele to nie jest – jak wiele osób sądzi – temat zastępczy. A taki, który po prostu dla wielu kobiet jest ważną częścią drogi do samoakceptacji. Także dlatego, że wiele z nich doświadczało przez nie różnych form przemocy psychicznej.
Rozwiń„Nie chcę was zachęcać do zapuszczania włosów na ciele, ale chcę was zapewnić, że mogą być one równie zadbane, piękne, pożądane i chciane co te na głowie” – przekonuje.
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy

“Rozalka narodziła się z pytania: co by było ze mną, gdybym przyszła na świat w XIX wieku w pańszczyźnianej rodzinie?”

„Chciałem, żebyśmy mieli wspólne nazwisko. Skoro moja przyszła żona je zmieniała, to ja też”. Jakie nazwisko po ślubie? Odpowiedź nie jest oczywista

Niewidzialna praca kobiet. Jak niszczy ich sprawczość i zdrowie. „Głośno mówią o obniżonym nastroju, wypaleniu czy stresie”

Zoe Saldaña: „Nie ciesz się, że jesteś jedyną kobietą siedzącą przy stole. Rób miejsce dla innych”
się ten artykuł?