Przejdź do treści

Psychokosmetologia, czyli jak stres i inne emocje wpływają na stan skóry?

stres a stan skóry
Psychokosmetologia, czyli jak stres i inne emocje wpływają na stan skóry? / Unsplash
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Zauważyłyście kiedyś pogorszenie stanu skóry pod wpływem silnego stresu lub innych trudnych emocji? Temat ten poruszają w najnowszym wpisie na Instagramie Paulina Osiadły-Sroka i Sylwia Drzymalska. Kosmetolożki wyjaśniają, dlaczego w rozwiązywaniu problemów skórnych nie można zaniedbywać spraw psyche.

Jak stres i inne emocje wpływają na stan skóry?

Przewlekły stres i złe emocje wpływają niekorzystnie na cały organizm: obniżają odporność i zwiększają ryzyko pojawienia się:

  • stanów zapalnych,
  • nastrojów depresyjnych,
  • dolegliwości bólowych,
  • problemów jelitowo-żołądkowych.

Negatywnie działają również na skórę. Piszą o tym kosmetolożki prowadzące instagramowy profil „Strefa kosmetologa”:

Stres jest ściśle powiązany ze stanem skóry, wpływa na układ immunologiczny organizmu i może być czynnikiem wyzwalającym choroby skóry oraz zaostrzającym ich przebieg”.

Wynika to z faktu, że skóra i układ nerwowy są ze sobą bardzo silnie związane. Podczas rozwoju zarodkowego kształtują się one z tego samego listka zarodkowego, czyli ektodermy. Skóra jest organem bardzo silnie unerwionym, a na dodatek komórki skóry i ośrodkowego układu nerwowego komunikują się ze sobą za pomocą tych samych substancji – neuroprzekaźników.

Według specjalistów w większości chorób skórnych można się doszukać czynnika stresowego, który ją wywołał lub nasilił. Choroby, w których zaburzenia skórne są szczególnie mocno związane z psychiką, nazywane są psychodermatozami.

Paulina Osiadły-Sroka i Sylwia Drzymalska wyliczają, że do najczęściej występujących psychodermatoz należą:

Dermatologia to rozliczne choroby, które często mają podłoże genetyczne

Psychokosmetologia – inne podejście do problemów skórnych

Paulina Osiadły-Sroka i Sylwia Drzymalska zauważają, że w związku faktem, iż skóra i emocje są ze sobą bardzo silnie powiązane, w rozwiązywaniu problemów skórnych nie można zaniedbywać spraw psyche. Ekspertki wspominają o korzyściach płynących z psychoterapii, wspominają też o dziedzinie, która może wesprzeć działania terapeuty. Mowa o psychokosmetologii, dążącej do poprawy kondycji człowieka, z wykorzystaniem m.in. terapii refleksologicznych, zastosowaniu elementów ajurwedyjskich, jogi, masażu oraz kosmetyków naturalnych.

„Psychoterapia może stanowić jeden z istotnych elementów terapii chorób psychosomatycznych. Jej elementem może być również psychokosmetologia obejmująca działania z zakresu relaksacji, wykorzystująca zabiegi kosmetologiczne z zastosowaniem naturalnych kosmetyków, rytuały SPA, balneoteriapię, peloterapię, aromaterapię”.

Ekspertki zwracają też uwagę, że skóra i emocje nie są powiązane wyłącznie w stanach chorobowych:

Aktywność psychosomatyczna istnieje także podczas strachu, zdenerwowania, zawstydzenia. Skóra zdradza nasze emocje, kiedy rumienią się nasze policzki, czy poci nasze czoło, kiedy dostajemy dreszczy a z nimi „gęsiej skórki”.

Dlatego gdy stan naszej skóry się pogarsza, warto wziąć pod uwagę czynniki psychologiczne. Bez uwzględnienia ich walka z niedoskonałościami może nie przynieść upragnionych rezultatów.

„Strefa Kosmetologa”

Instagramowy profil „Strefa Kosmetologa” prowadzą kosmetolożki Paulina Osiadły-Sroka i Sylwia Drzymalska, absolwentki Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kosmetolożki zajmują się recenzjami produktów i zabiegów, nowinkami, które pojawiają się w kosmetologii oraz udzielają porad kosmetycznych.

Profil obserwuje blisko 3 tys. osób.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: