5 min.
Myślisz, że jesienią nie potrzebujesz kremów z filtrem? Nic bardziej mylnego

Słońce jesienią też może być groźne! / istock.com
Najnowsze
14.04.2021
Wyciskanie wągrów – czy można wyciskać i jak to robić?
13.04.2021
Proteza szkieletowa – cena, rodzaje, refundacja NFZ
12.04.2021
Peeling kawowy na twarz, na cellulit. Jak zrobić peeling kawowy?
12.04.2021
Jak pozbyć się wody z organizmu? Sposoby i przyczyny dolegliwości
11.04.2021
Jola Lewicka: dzięki bieliźnie dla relacji czujemy nasze ciało i mamy szansę na piękną relację z ukochanym [WIDEO]
Krem z filtrem stosujesz tylko latem albo na egzotycznych wakacjach? Myślisz, że tylko pełne słońce parzy i niekorzystnie wpływa na stan twojej skóry? Nie do końca. O tym, że warto chronić się nawet, gdy na dworze jest pochmurno, mówią Paulina Osiadły-Sroka i Sylwia Drzymalska ze „Strefy Kosmetolog” na Instagramie.
Spis treści
Strefa Kosmetolog
„Promieniowanie UV i ekspozycja na słońce – kilka bardzo ważnych informacji…” – właśnie tak zaczyna się najnowszy post autorstwa Pauliny Osiadły-Sroki i Sylwii Drzymalskiej na Instagramie.
Ekspertki wspólnie prowadzą konto „Strefa Kosmetolog”. Kosmetolożki zajmują się recenzjami produktów i zabiegów, nowinkami, które pojawiają się w kosmetologii oraz udzielają porad kosmetycznych.
Ostatni post dotyczy opalania!
Promieniowanie UV i ekspozycja na słońce
„Skóra jest pierwszą barierą ochronną organizmu, a jej mechanizm obrony przeciwsłonecznej polega na wytwarzaniu melaniny.
Wyróżniamy promieniowanie:
UVA 320-400nm, w tym UVA1 340-400nm, UVA2 320-340nn, UVB 290-320nm, UVC 200-290nm.
Do powierzchni Ziemi dociera tylko cześć promieniowania, reszta pochłaniana jest przez warstwę ozonową. Około 90% promieniowania docierającego do Ziemi stanowi promieniowanie UVA, promieniowanie UVC pochłaniane jest praktycznie w całości i nie dociera do Ziemi.
UV-A2 ma silne działanie rakotwórcze. Im krótsza długość fali, tym silniejsze procesy degeneracyjne, czyli starzenie skóry.
Przez naskórek niemal całkowicie przenika promieniowanie UVA, które w około 50% dociera do skóry właściwej. Promieniowanie UVB dociera do skóry właściwej tylko w 10%, pozostała część pochłaniana jest przez naskórek.Promieniowanie UVA przenika przez szyby okienne, wodę i ubrania, może powodować fotodermatozy, kancerogenezę, reakcje alergiczne, zwiększa ilość wolnych rodników.
Promieniowanie UVB może powodować oparzenia słoneczne, kancerogenezę, zmiany pigmentacyjne, podrażnia spojówkę i rogówkę oka.
Promieniowanie UVC wpływa degradująco na DNA zawarty w komórkach, uszkadza spojówkę oka i wywołuje reakcje rumieniową.Najogólniej mówiąc – promieniowanie UV nie wpływa korzystnie na wygląd naszej skóry i zdrowie organizmu. Najważniejsza jest fotoprotekcja i rzadka ekspozycja na słońce. Argumenty o wytwarzaniu wit. D3 i ładnym kolorycie skóry do mnie nie przemawiają, bo stosując filtry przeciwsłoneczne również jest ona syntetyzowana i skóra wygląda promiennie, gdy jest tylko muśnięta słońcem. Nie trzeba smażyć się godzinami na słońcu bez ochrony przeciwsłonecznej, bo to niestety ma swoje konsekwencje…” – czytamy na profilu „Strefa Kosmetolog”.
Promieniowanie UV – skutki działania na skórę
Kosmetolożki opisały także skutki działania promieniowania UV na skórę:
- mutacje genów odpowiadające za wywołanie raka kolczysto- i podstawnokomórkowego oraz czerniaka, powstanie piegów, przebarwień, plam soczewicowatych, ostudy, trwałe rozszerzenie naczyń krwionośnych, trwały rumień, zwiększenie syntezy metaloproteinaz odpowiadających za rozkład kolagenu,
- utrata jędrności, powstawanie głębokich bruzd i zmarszczek,
- zmniejszenie ilości glikozaminoglikanów, głównie kwasu hialuronowego,
- zmniejszenie ilości wody w skórze,
- zmniejszenie ilości komórek Langerhansa, czyli komórek odpornościowych często, czego konsekwencja jest zwiększone ryzyko infekcji.
Solaria – skutki
Kosmetolożki dodają, że dużym zagrożeniem dla zdrowia organizmu są solaria, które również emitują promieniowanie UVA.
Rezultatem takiego opalania może być:
- pogrubienie warstwy rogowej,
- suchość i szorstkość skóry,
- przerost gruczołów łojowych,
- zwiększenie ilości zaskórników,
- zwiększenie TEWL – przeznaskórkowej utraty wody,
- upośledzenie funkcji melanocytów, czyli zwiększone wytwarzanie melaniny.
Zobacz także
Spodobał Ci się artykuł? Udostępnij go dalej!
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

07.02.2021
„Nawet bardzo wprawieni w czytaniu składów odbiorcy mogą dać się złapać”. Dziewczyny z Piggypeg o (nie)etycznej reklamie kosmetyków

17.01.2021
Siwa przed trzydziestką. „Nie zamierzam robić z siebie pajaca. Tak bym się czuła, gdybym szła na kompromisy odnośnie tego, co można robić ze swoim ciałem”

19.12.2020
Swędzi cię głowa, masz łupież lub wiecznie tłuste włosy? W HelloNoShame o „wstydliwych” przypadłościach związanych z włosami rozmawiamy z trycholog Magdaleną Kanią

17.11.2020