Przejdź do treści

Pielęgnacja skóry jesienią. Farmaceutka podpowiada, co zrobić, by cieszyć się gładką buzią

Pielęgnacja skóry jesienią
Pielęgnacja skóry jesienią / Fot. iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Jakie produkty powinny znaleźć się w naszej jesiennej kosmetyczce? Czego unikać, a na jakie zabiegi warto zwrócić uwagę w tym czasie? Na te i inne pytania związane z pielęgnacją skóry jesienią odpowiedziała farmaceutka z profilu „Modne Farmaceutki”.

Instagramowt profil „Modne Farmaceutki” prowadzą trzy studentki farmacji – Ola, Ewelina i Ola. Dzielą się na nim wiedzą zdobytą w trakcie studiów i podczas stażu w zawodzie farmaceuty. W najnowszym poście jedna z nich zdradziła, jak wygląda w jej wykonaniu pielęgnacja skóry w okresie jesiennym.

„Dla mnie jesień była zawsze czasem, gdy po lecie moja cera wyglądała tragicznie. Miałam wysyp zaskórników, suchą skórę i chciałam już zimy… Muszę Wam się przyznać, że jest to mój pierwszy wrzesień bez zaskórników. Ok, jakieś drobne czasem mam, ale ogólnie moja cera jest super i wiem, że to efekt stosowania koreańskiej pielęgnacji” – wyjaśniła.

Marta Klowan

Pielęgnacja skóry jesienią – skutecznie metody

W dalszej części swojego wpisu farmaceutka wymieniła, na czym dokładnie oparła swoje zabiegi pielęgnacyjne. Przyznała, że jesień, podobnie jak wiosna, to pora roku idealna do stosowania zabiegów oczyszczających i terapii złuszczających. „Powinniście zapamiętać dwa słowa – kwasy i retinol. Kwasy stosujemy po to, aby pomóc skórze złuszczyć się, przyjąć retinoidy, natomiast retinoidy przeprowadzają proces przebudowy i pomagają produkować nowe, nieuszkodzone komórki, czyli młode i jędrne” – dodała.

View this post on Instagram

?Pielęgnacja skóry jesienią? Jesień to pora roku, którą mało kto z nas lubi. Szaro, zimno i ponuro. Brakuje nam słońca i ciepła. Dla mnie jesień była też zawsze czasem, gdy po lecie moja cera wyglądała tragicznie ? Miałam wysyp zaskórników, suchą skórę i chciałam już zimy… Muszę Wam się przyznać, że jest to mój pierwszy wrzesień bez zaskórników. Ok, jakieś drobne czasem mam, ale ogólnie moja cera jest super i wiem, że to efekt stosowania koreańskiej pielęgnacji. To co zrobić jesienią, żebyśmy miały piękną, gładką buzię? Ta pora roku, podobnie jak wiosna, jest idealna do oczyszczania, stosowania terapii złuszczających. Powinniście zapamiętać dwa słowa – kwasy i retinol. Kwasy stosujemy po to, aby pomóc skórze złuszczyć się, przyjąć retinoidy, natomiast retinoidy przeprowadzają proces przebudowy i pomagają produkować nowe, nieuszkodzone komórki, czyli młode i jędrne ? [1] Jesienią możecie zdecydować się na silne peelingi kwasowe w salonie kosmetycznym lub w domowym zaciszu, ale tych ostatnich nie zalecam robić. Jest to skomplikowane i łatwo można sobie zaszkodzić, a nie pomóc. Sama wiem po sobie, że lepiej stosować łagodniejsze metody, ale częściej ? Czyli CO JA MAM ROBIĆ? Moja pielęgnacja wygląda tak, że jednego dnia stosuję wieczorem kwas, a drugiego retinol, robiąc co jakiś czas ,,wolny” od obu kosmetyków. Pamiętajcie, aby stosować wszystkie kroki swojej codziennej pielęgnacji, a te produkty najlepiej używać po tonizowaniu i przed nałożeniem kremu na noc ? I co ważne – NIE ZAPOMNIJCIE O KREMIE Z FILTREM RANO ? Niedługo zacznę stosować produkty z kwasem mlekowym (polecam ten kwas, bo dodatkowo ma działanie nawilżające) oraz z retinolem, i dam Wam znać jak u mnie się sprawdzają! Bibliografia: [1] B. Kwiatkowska; pielęgnacja skóry przez cztery pory roku; Pascal; 4: 110-111 #modnefarmaceutki #modne_farmaceutki #autumn #skin #skincare #autumnstyle #autumnskincare #cosmetics #pharmacy #jesien #skora #pielegnacja #farmacjatoniekierunektostylzycia

A post shared by Modne Farmaceutki (@modne_farmaceutki) on

Powołując się na publikację biotechnolożki, Barbary Kwiatkowskiej „Pielęgnacja skóry przez cztery pory roku” farmaceutka poleciła skorzystanie w salonie kosmetycznym z silnych peelingów kwasowych. Współautorka profilu „Modne Farmaceutki” odradza eksperymentowanie z tą metodą w domowym zaciszu. „Jest to skomplikowane i łatwo można sobie zaszkodzić, a nie pomóc. Sama wiem po sobie, że lepiej stosować łagodniejsze metody, ale częściej” – przyznała.

„Moja pielęgnacja wygląda tak, że jednego dnia stosuję wieczorem kwas, a drugiego retinol, robiąc co jakiś czas ,,wolny” od obu kosmetyków. Pamiętajcie, aby stosować wszystkie kroki swojej codziennej pielęgnacji, a te produkty najlepiej używać po tonizowaniu i przed nałożeniem kremu na noc. I co ważne – NIE ZAPOMNIJCIE O KREMIE Z FILTREM RANO” – wyjaśniła.

A na czym opiera się wasza jesienna pielęgnacja?

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: