Aromaterapia w domu? To prostsze niż myślisz! Podpowiadamy, jak możesz zacząć przygodę z olejkami
Aromaterapia z wykorzystaniem naturalnych olejków eterycznych to źródło relaksu, harmonii i witalności oraz dobrego samopoczucia. Z jej zalet możesz korzystać w domu! Nie wiesz, co będzie dla ciebie dobre? Wyjaśniamy, co o aromaterapii w domu powinna wiedzieć każda z nas.
Historia aromaterapii
Aromaterapia to gałąź nauki pochodząca z początków IV tysiąclecia p.n.e. i część medycyny naturalnej. Jak wyjaśniają specjaliści, leczenie olejkami eterycznymi nie tylko daje pacjentom ulgę w wielu dolegliwościach, ale i wspomaga procesy leczenia. Olejki działają bowiem na dwóch poziomach – fizycznym i psychicznym.
Wszystko zaczęło się już w starożytnym Egipcie, kiedy to Egipcjanie odkryli wszechstronność zastosowania trzech olejków – z drzewa cedrowego, mirry i kadzidłowca. To właśnie je stosowano do uzdrawiania chorych. Te zapachy są z nami do dzisiaj!
Aromaterapia? Tylko z naturalnymi olejkami
Naturalne olejki eteryczne są alternatywą dla chemicznych, szkodliwych produktów. I to właśnie nimi powinnaś się zainteresować, rozpoczynając swoją przygodę z aromaterapią w domu.
Olejki eteryczne są bowiem naturalnie ekstrahowane z roślin. Dlaczego mają silniejszy zapach od roślin i ziół? Wszystko to jest zasługą ich skoncentrowania w małych buteleczkach. Świetnym przykładem jest olejek różany. Do stworzenia jednej kropli potrzeba minimum 50 róż!
Po pierwsze – dyfuzor do olejków
Naturalne olejki eteryczne działają odprężająco, koją, uspokajają oraz relaksują. Niektóre z nich, jak np. olejek herbaciany, są również antybakteryjne i przeciwwirusowe.
By jednak cieszyć się z ich wszystkich zalet, warto zainwestować w dyfuzor, np. dyfuzor Marmur White, który dzięki zastosowaniu technologii ultradźwiękowej jest wyjątkowo cichy. Przyjemny zapach może cię więc otulać nawet wtedy, gdy śpisz.
Kolejny argument przemawiający za dyfuzorem? Nawilży powietrze w każdym klimatyzowanym pomieszczeniu oraz podczas sezonu grzewczego. Olejki eteryczne stosowane wyłącznie pomocniczo przy różnych dolegliwościach, mają korzystny wpływ na ogólny stan i poprawę samopoczucia. Wystarczy wlać kilka kropel do dyfuzora.
Wygląd marmurowego dyfuzora nie pasuje do stylistyki twojego wnętrza? W przestrzeni NABEA znajdziesz też stylowy dyfuzor do olejków Aroma Zen.Ten ultranowoczesny nawilżacz z funkcją dyfuzji olejków eterycznych jest polecany przez Instytut Aromaterapii – znaną organizację powołaną przez Dariusza Cwajdę, wieloletniego popularyzatora tematyki aromaterapii i członka zarządu Polskiego Towarzystwa Aromaterapeutycznego oraz Alliance of International Aromatherapists. To ważna rekomendacja.
Co jeszcze warto wiedzieć o dyfuzorze „Aroma Zen”? Popatrzcie na jego wyjątkowe kształty, jakość użytych materiałów i popularność, jaką cieszy się wśród klientów. To także genialny pomysł na prezent, który będzie cieszył oko już od momentu odpakowania przesyłki. Białe, oszczędne w formie i niezwykle eleganckie opakowanie daje przedsmak tego, co kryje się w jego wnętrzu. Bez obaw do tego dyfuzora można dodawać olejki eteryczne (także cytrusowe), co jest niedozwolone w 95 proc. sprzedawanych tanich nawilżaczy powietrza. Jeśli chcesz by twój dom wyglądał i pachniał wyjątkowo – to także będzie świetny wybór. I oczywiście pamiętaj o olejkach…
Po drugie – odpowiednio dobrany olejek eteryczny
Olejki eteryczne mają wszechstronne zastosowanie. Wiemy już, że jako wkład do dyfuzora odprężają i uspokajają. Ale możesz też np. wlać kilka kropel do kąpieli i zrelaksować się po ciężkim dniu w pracy.
Interesujesz się tworzeniem swoich autorskich kosmetyków w domowym zaciszu? Do ręcznie robionego mydła czy balsamu do ciała dodaj olejek eteryczny. To przecież doskonały naturalny składnik!
Naturalne olejki eteryczne sprawdzają się też w okresie pandemii.
Jednym z olejków naturalnych wartych polecenia jest „Olejek Złodziei” ® marki Optima Natura. Innowacyjna receptura tego aptecznego, naturalnego olejku inspirowana jest legendarnym olejkiem czterech złodziei stosowanym jeszcze w czasach średniowiecza. Jak pachnie „Olejek Złodziei ®”? Bardzo odświeżająco.
Warto dodać, że tego zapachu nie lubią bakterie, wirusy, roztocza i owady oraz wszelkiego rodzaju patogeny. To prawdziwy must have na jesień dla każdej z nas. Działa na katar, kaszel i zmniejsza napięcie nerwowe. Idealny pomysł na pierwsze jesienne przeziębienia!
Kolejna propozycja? Naturalny olejek lawendowy marki Optima Natura, który najczęściej pozyskuje się z kwiatów lawendy w procesie destylacji z wykorzystaniem pary wodnej. Ciekawostką jest fakt, że świeże kwiaty zostają ścinane razem z łodygą. To dlatego olejek jest tak esencjonalny!
Olejek lawendowy działa uspokajająco, przeciwbólowo oraz antybakteryjnie. Jest też doskonałym środkiem w walce z bezsennością i przewlekłym stresem.
Na migreny, apatię, stany lękowe i kaszel polecany jest natomiast olejek eteryczny o zapachu drzewa różanego marki „Optima Natura”. Produkt ten jest również środkiem często stosowanym w celu zmniejszenia blizn, zmarszczek czy zmian trądzikowych.
Zastanawiasz się nad dodaniem olejku z drzewa różanego do dyfuzora? To jak najlepszy pomysł. W formie mgiełki rozpylanej po całym domu zwalczy też oziębłość seksualną. Specjaliści polecają, by na 1 litr wody dodawać 5 kropel olejku.
3 zasady prawidłowej aromaterapii
- Szklane buteleczki z naturalnymi olejkami eterycznymi w składzie przechowuj w ciemnym i chłodnym miejscu. Są one bowiem wrażliwe na działanie promieni słonecznych.
- Otworzona buteleczka powinna być zużyta w ciągu 3 lat. Po tym czasie olejek eteryczny traci swoje właściwości prozdrowotne.
- Powoli odchodzi się od kominków do aromaterapii, które składały się ze stelaża i otworu na świeczkę. W tym wypadku to płomień świecy podgrzewał miseczkę z olejkiem eterycznym. Teraz najbardziej popularne są dyfuzory. I to właśnie w nie warto zainwestować.
Spodobał ci się temat aromaterapii? Wszystkie produkty, które pojawiły się w tekście kupisz w przestrzeni NABEA.pl, w której znajdziesz ponad 2 tysiące eko cudów z zakresu kosmetyków naturalnych, suplementów diety oraz eko akcesoriów.
Zobacz także
„Zapachy wspierają nasze leczenie zarówno poprzez poprawę nastroju, ale jeszcze częściej ze względu na swoje lecznicze właściwości” – mówi Urszula Buyuly
„Jestem za tym, żeby aromaterapia była przedmiotem szkolnym”. Katarzyna Kochańska opowiada, jak zapach może pomóc w nauce i pracy
„To w ogóle nie jest praca. To jest jak tworzenie sztuki, jak rzemiosło artystyczne, jak arteterapia!”. Katarzyna Kochańska opowiada, dlaczego warto robić kosmetyki w domu
Polecamy
Czerwone złoto, lekarstwo na szkorbut i roślina nieśmiertelności
Płynne złoto, ziele fasolowe i błotne kąpiele
Przysmak faraonów, zdrowa słodycz i remedium na chrypkę
Olej marula – doskonała pielęgnacja skóry i włosów prosto z Afryki
się ten artykuł?