Dr Ivana Stanković: „Absolutnym must have w pielęgnacji latem są antyoksydanty. Stosujmy je zawsze rano!”

Codzienna troska o piękną skórę latem nie musi być karkołomnym zadaniem. Wystarczy pamiętać o kilku prostych zasadach i zawartości cennych składników aktywnych w kosmetykach, by móc cieszyć się zdrową i promienną cerą. O tym, jak letni klimat wpływa na naszą skórę i jak powinniśmy o nią w tym czasie dbać, rozmawiamy z dermatolożką, dr Ivaną Stanković.

Marta Dragan: Na jakie zagrożenia narażona jest nasza skóra w okresie letnim?

Dr Ivana Stanković, dermatolożka i ekspertka L’Oréal Paris: Latem, szczególnie w ciągu dnia, jesteśmy narażeni na stres oksydacyjny, który może być wywołany przez słońce, wysoką temperaturę, promieniowanie ultrafioletowe, dym papierosowy, zanieczyszczenie powietrza czy niewłaściwą pielęgnację. Lista tych czynników jest bardzo, bardzo długa.

Co może ochronić nas przed szkodliwym działaniem tych czynników?

Zawarte w kosmetykach składniki aktywne o działaniu antyoksydacyjnym, czyli tak zwane antyoksydanty. One zabezpieczają przed wspomnianym stresem i powodują, że wolniej się starzejemy, a na naszej skórze nie robią się przebarwienia, rozszerzone naczynka. Latem antyoksydanty są absolutnym must have. Stosujmy je zawsze rano! Taką gwiazdą wśród kosmetycznych składników aktywnych jest witamina C, która sprawdzi się zarówno sama jak i w połączeniu na przykład z witaminą E czy z kwasem hialuronowym.

Witaminę C można bezpiecznie stosować w codziennej pielęgnacji?

Jest nie tylko bezpieczna, ale konieczna. Mitem jest, że witaminy C nie należy stosować latem. Ten składnik jest nam potrzebny cały rok, a przede wszystkim latem, bo nie działa fototoksycznie, nie działa uczulająco, nie powoduje przebarwień. Rozjaśnia, nadaje cerze blasku i redukuje oznaki starzenia. By wzmocnić działanie prewencyjne witaminy C na preparat nawilżający z jej zawartością zawsze nakładamy najwyższą fotoprotekcję, czyli SPF50+. I co ważne, nie wystarczy posmarować się tylko raz dziennie rano, ale SPF należy dokładać co 2 godziny.

Skoro witamina C ma działanie rozjaśniające, to czy może pomóc zniwelować cienie pod oczami?

Witamina C jako sam składnik aktywny jak najbardziej ma działanie rozjaśniające, rozświetlające i wyrównujące koloryt skóry. Tylko musimy uważać na produkt, by był dostosowany do miejsca. Co przez to rozumiem? Szukajmy produktów pod oczy z witaminą C, które są dostosowane do okolicy oka, bo przy bardziej wrażliwej skórze, nie tyle sama witamina C, co pH, w której ta witamina jest zawieszona, może powodować podrażnienia, szczególnie w okolicy oka.

Jak powinna wyglądać pielęgnacja twarzy latem?

Pielęgnacja powinna być przede wszystkim dostosowana do wieku, problemu skóry i pory roku, bo ona w znacznym stopniu determinuje pewne działania. Letni klimat wpływa na naszą skórę na wiele sposobów – od wysuszających upałów i zatykającego pory wilgotnego powietrza po szkodliwe działanie promieniowania UV. By delikatnie, ale efektywnie oczyścić skórę z zanieczyszczeń zbierających się na niej przez cały dzień, demakijaż zacznijmy od płynu micelarnego. Następnie używamy emulsji albo żelu do mycia, który oczyści pozostałości, a na samym końcu stosujemy tonik, który ma za zadanie przywrócić prawidłowe pH skórze i ułatwić wnikanie w jej głąb składników aktywnych. Nie przesadzajmy jednak z oczyszczaniem, róbmy to nie częściej niż dwa razy dziennie. Im częściej będziemy myć skórę, tym bardziej naruszymy naszą barierę ochronną.

Lato nieodłącznie kojarzy nam się z kąpielami w basenie, morzu czy jeziorze. O czym należy pamiętać, by odbywały się one bez szkody dla naszej skóry?

Dla osób o bardziej wrażliwych skórach czy atopowym zapaleniu skóry, czy jakimkolwiek innym problemie dermatologicznym, kąpiel w chlorowanej wodzie nie jest wskazana. Nie dajmy się jednak zwariować i nie pozbawiajmy się takiej przyjemności jak kąpiel w basenie czy słonej wodzie w oceanie, szczególnie latem. Przed wejściem do wody zabezpieczmy odpowiednio skórę. Najpierw wysmarujmy się kremem intensywnie nawilżającym z witaminą C, najlepiej żeby zawierał też kwas hialuronowy, bo on wzmacnia działanie nawilżające, a dodatkowo działa wypełniająco, przeciwzapalnie i kojąco. Następnie nałóżmy krem z filtrem SPF, bo woda odbija bardziej światło słoneczne, więc jesteśmy bardziej narażeni na poparzenia słoneczne. Po wyjściu z basenu dobrze jest się spłukać pod prysznicem bądź spryskać wodą termalną, którą zabraliśmy do plażowej torby. Woda nie tylko zmyje, ale też ukoi i nawilży skórę.

Marta Dragan i dr Ivana Stanković na konferencji L’Oreal Paris / Archiwum Hello Zdrowie