Marta Stoberska mówi stop brzuchowej presji. „Jest non stop pod ostrzałem, a może by tak zacząć go szanować?”
„Stop brzuchowej presji. Proszę” – apeluje w mediach społecznościowych Marta Stoberska. Trenerka zachęca nas do tego, byśmy przestały patrzeć na swój brzuch jako źródło kompleksów, a zaczęły doceniać to, jakie funkcje spełnia oraz dostrzegać, czego od nas potrzebuje.
Nie daj się zwieść brzuchowej presji!
Marta Stoberska w swoim najnowszym poście na Instagramie podjęła temat normalizacji ciała, a konkretnie brzucha. To część ciała, z powodu której my kobiety najczęściej miewamy kompleksy. Autorka profilu „Zmobilizuj się z Martą” podkreśla jednak, że jego wygląd może zmieniać się na przestrzeni czasu. Może być wiotki, mogą pojawić się na nim rozstępy, może zmienić swój obwód, może nie mieścić się w spodnie. I to jest normalne!
„Twój brzuch żyje! I rusza się razem z tobą. I jest pokryty luźną skórą, kiedy urodziłaś lub dużo schudłaś. I potrafi być pokryty rozstępami. I nie zawsze mieści się w jeansy, jakie ci się marzą” – wymienia Stoberska.
Trenerka swoim wpisem chce przekonać nas do tego, byśmy zmieniły kąt patrzenia na swój brzuch. Zamiast dostrzegać jego mankamenty, skupmy się na otoczeniu go wdzięcznością.
Brzuch – podziękuj mu za to, co dla ciebie robi!
W dalszej części swojego wpisu Stoberska podpowiada, za jakie funkcje powinniśmy doceniać swój brzuch. Ta część ciała między innymi chroni nasze narządy, oczyszcza organizm 24 godziny na dobę, a także bywa domem dla poczętego dziecka.
„I jest bez przerwy pod ostrzałem, bo za duży, za chudy, za wklęsły, za tłusty, za, za, za… A może by tak zacząć go szanować i w podzięce za to wszystko, co dla nas robi dać mu to, co lubi najbardziej?” – pyta trenerka.
A co lubi brzuch? „Względnie zdrowe żarełko, mniej stresu, odpoczynek i ulubiony sport” – wymienia Stoberka.
Post trenerki bardzo spodobał się obserwującym ją kobietom. W komentarzach chętnie dzieliły się swoimi ciałopozytywnymi historiami, wymieniając powody, dla których polubiły swoje brzuchy.
„To właśnie dzięki temu brzuchowi i tym rozstępom mam dwie wspaniałe córki. I się nie wstydzę tego” – pisze jedna z nich.
„Jak zawsze cudowny i trafiony post, prawdziwy i bez fit bełkotu. Za to cię uwielbiam. A w moim przypadku nie bardzo się lubimy z moim brzuchem zwłaszcza po dwóch ciążach, ale jakby nie było znosi moje wybryki każdego dnia i dzięki mu za to, że jeszcze się nie zbuntował” – dodała kolejna.
Rozwiń
Zmobilizuj się z Martą Stoberską
Marta Stoberska jest trenerką personalną z międzynarodową akredytacją REPs. W mediach społecznościowych promuje zdrowy stosunek do ciała. Zasłynęła ciałopozytywną akcją „Te dupy są prawdziwe”. Stworzyła też otwartą grupę na Facebooku „ZMOBILIZOWANE”, gdzie prowadzi treningi na żywo i wszystkie chętne dziewczyny mogą skorzystać.
Jej profil na Instagramie o nazwie „Zmobilizuj się z Martą” śledzi ponad 5 tys. osób. Trenerka uświadamia na nim, że piękne ciało to nie wszystko. Liczy się przede wszystkim zdrowie.
Zobacz także
Joanna Cesarz: Dlaczego mam się porównywać do Anji Rubik, jeśli nigdy nie będę wyglądać jak ona?
Stałe wciąganie brzucha nie jest zdrowe. Nie powinnaś tego robić
„Polki pozwalają, żeby bez końca dokładać im obowiązków. A zdrowy egoizm jest po to, żeby czasem powiedzieć nie” – mówi Karolina Cwalina-Stępniak, autorka książki „#girlstalk Dziewczyny, rozmowy, życie”
Polecamy
„Jest OK nie być OK ze swoim ciałem” – mówi Betty Q, performerka burleski
„Robiłam wszystko, żeby nie ściągać na siebie spojrzeń, nie przyciągać uwagi”. Iza Sakutova o życiu z dużym biustem
Czy usuwanie tatuażu jest możliwe? Ile kosztuje?
Jak powstają rozstępy na pośladkach? Domowe sposoby i skuteczne zabiegi na rozstępy
się ten artykuł?