Multimasking – mało popularny sposób na oczyszczoną i promienną cerę. Co warto o nim wiedzieć?

Multimasking może być pomocnym narzędziem pielęgnacyjnym, zwłaszcza w przypadku skór mieszanych z jednoczesną tendencją do suchości i przetłuszczania się skóry w różnych partiach twarzy.

„Stosowanie odpowiednio dobranych masek do danej partii twarzy może wspomagać nawilżenie skóry oraz pomóc zadbać o regenerację jej bariery ochronnej w miejscu, gdzie występuje największa potrzeba nawilżenia. Ponadto w przypadku skór trądzikowych taki element pielęgnacji zadziała przeciwzapalnie i łagodząco na skórę” – wyjaśnia Paulina Osiadły-Sroka, kosmetolożka i jedna z prowadzących profil @strefakosmetologa. 

Ekspertka dodaje, że najczęstszym schematem praktykowanym w multimaskingu jest aplikacja masek nawilżających na strefę policzków oraz zastosowanie masek sebostatycznych na strefę T. „Schemat jednak może być zupełnie odmienny i zazwyczaj zależny jest od indywidualnych preferencji skóry” – mówi Paulina Osiadły-Sroka.

Jak przygotować cerę do multimaskingu?

Kosmetolożka wyjaśnia, że jak przy każdej aplikacji kosmetyków, tak również w przypadku praktykowania multimaskingu, należy przygotować skórę do aplikacji wybranych preparatów.

„Skóra przed zastosowaniem multimaskingu powinna być w pierwszej kolejności zawsze dokładnie oczyszczona, następnie osuszona. Podczas aplikacji różnego rodzaju masek należy zwrócić uwagę na dozwolony czas ekspozycji skóry na dany produkt tak, aby pielęgnacja była równie skuteczna jak i bezpieczna dla skóry. Podczas pierwszego zastosowania nowych maseczek należy obserwować skórę i jej reakcję” – tłumaczy ekspertka.