Mycie twarzy płynem do higieny intymnej? Kosmetolożka ocenia, czy to dobry pomysł

Jako produkt przeznaczony do wrażliwych okolic ciała, który nie zawiera (a przynajmniej nie powinien) zbyt wielu sztucznych, drażniących składników, płyn do higieny intymnej może wydawać się kuszącą alternatywą dla produktów przeznaczonych do oczyszczania twarzy. Czy jednak jest to dobre rozwiązanie?  Ocenia Kinga, autorka instagramowego profilu „Notatki kosmetologa”.

Płyn do higieny intymnej na twarz – tak czy nie?

Jeśli chcemy mieć zdrową, piękną skórę, powinnyśmy ją regularnie oczyszczać. I to nie tylko wieczorem, po zmyciu makijażu, ale też rano. Również wtedy, gdy się nie malujemy. Tylko jakich produktów używać, by oczyszczanie przyniosło dobre efekty, a przede wszystkim nie pogłębiało problemów skórnych?

Niektóre dziewczyny (na fali poleceń z urodowych forów internetowych a także zachwalania tego sposobu pielęgnacji przez wiele blogerek i gwiazd) sięgają po płyn do higieny intymnej i stosują go do mycia twarzy. Czy jest to dobre rozwiązanie?

Jako produkt przeznaczony do wrażliwych okolic ciała, który nie zawiera (a przynajmniej nie powinien) zbyt wielu dodatków sztucznych składników, może wydawać się kuszącą alternatywą.

„Płyny do higieny intymnej uważane są za delikatniejszą i bezpieczniejszą opcję – czytamy na instagramowym profilu „Notatki kosmetologa”. Autorka wpisu dodaje jednak, że i w tym przypadku należy zachować czujność: „To fakt, można trafić na proste składy i brak występowania substancji drażniących, chociaż znam żele których łagodnymi bym nie nazwała”.

Kolejnym argumentem na rzecz ze stosowania płynu do higieny intymnej na twarz może być fakt, że tego typu produkty mają pH bliskie kwaśnemu, przez co mogą dobrze działać na skórę buzi. Jak jednak przypomina twórczyni profilu „Notatki kosmetologa”, „są one dostosowane do pielęgnacji okolic intymnych. Zawierają m.in. kwas mlekowy, przez co pH takiego żelu jest niższe niż żelu do mycia twarzy (neutralne pH skóry = 5,5)”.

Z tego powodu autorka posta nie poleca oczyszczania twarzy produktami do higieny intymnej:

„Skóra najlepiej będzie funkcjonować, gdy dobierzemy preparat o odpowiednim pH – zapewni to optymalny poziom nawilżenia, ochronę jak również zabezpieczy nasza skórę przed nadmiernym odwodnieniem/przesuszeniem”.

Warto też przypomnieć, że produkty do higieny intymnej nie zawierają aktywnych składników, przeznaczonych dla konkretnych typów skóry. Włączanie ich raz na jakiś czas, zwłaszcza w przypadku skóry skłonnej do podrażnień, może okazać się dobrym rozwiązaniem. Nie należy ich jednak używać do codziennej pielęgnacji.

Oczyszczanie twarzy – jak to robić prawidłowo?

Na rynku jest dostępnych wiele produktów do mycia twarzy, m.in.

• mydło
• płyny micelarne,
• mleczka do demakijażu,
• mokre chusteczki,
• rękawice do czyszczenia twarzy.

Przy wyborze odpowiedniego kosmetyku należy wziąć pod uwagę kilka czynników. Ważne jest m.in to:

• gdzie mieszkamy i w jaki sposób się przemieszczamy (im bardziej zanieczyszczone środowisko, tym skóra będzie bardziej wymagająca w tym względzie),
• jaką pracę wykonujemy (8 godzin w klimatyzowanym pomieszczeniu może negatywnie odbić się na twarzy),
• jaką mamy porę roku (choć filtry przeciwsłoneczne warto włączać do pielęgnacji przez cały rok!),
• czy borykamy się z problemami skórnymi,
• jaki mamy typ cery.

Ten ostatni punkt jest oczywiście najistotniejszy. Musimy bowiem pamiętać o tym, że jeśli mamy do czynienia ze skórą wrażliwą, skłonną do podrażnień, zaczerwień, na pewno bardziej niż mydła, które jednak zmieniają jej pH, sprawdzą się płyny micelarne, delikatne mleczka. Jeżeli skóra jest tłusta, łojotokowa, skłonna do wyprysków, powinnyśmy postawić na kosmetyki, które nie zawierają składników tłuszczowych – po to, żeby dodatkowo nie pogłębiać problemu. Skóra ze zmianami trądzikowymi, ale jednocześnie tendencją do przesuszania, wymaga produktu, który będzie działał antybakteryjnie, łagodząco, nie będzie potęgował uczucia ściągnięcia, napięcia i suchości.

Notatki kosmetologa

Profil o tej nazwie prowadzi na Instagramie kosmetolożka Kinga. Znajdziecie na nim solidną porcję wiedzy i ciekawostek dotyczących pielęgnacji ciała i twarzy – podaną z perspektywy specjalistki, ale też po prostu kobiety, która lubi o siebie dbać.

„Notatki kosmetologa” obserwuje obecnie ponad 2 tys. internautów.