Co może nasilać rogowacenie naskórka i skutkować trądzikiem? Specjalistka wyjaśnia

„Rogowacenie naskórka to proces fizjologiczny skóry, który odbywa się bez przerwy…” – pisze Ewa, prowadząca specjalistyczny profil o pielęgnacji na Instagramie. Istnieją jednak pewne sytuacje, które nasilają to rogowacenie, przyczyniając się do rozwoju trądziku. Wiele z nas nieświadomie popełnia błędy, np. podczas mycia twarzy czy stosowania wybranych kosmetyków. 

Abc pielęgnacji

„Abc pielęgnacji” to jeden ze specjalistycznych profili na Instagramie, nazywany przez jego właścicielkę „przewodnikiem pielęgnacyjny, w trosce o zdrowie skóry”. Prowadzi go Ewa, studentka kosmetologii, dla której ważna jest świadoma pielęgnacja – zarówno twarzy, jak i całego ciała.

Chociaż profil specjalistki jest stosunkowo nowy, cieszy się dużą popularnością. Obserwuje go już ponad 6 tys. osób!

W ostatnim poście ekspertka odpowiada na pytanie: co może nasilać rogowacenie naskórka i skutkować trądzikiem? 

Trądzik a rogowacenie naskórka

„Rogowacenie naskórka to proces fizjologiczny skóry, który odbywa się bez przerwy. Młoda, zdrowa skóra przeprowadza pełną „wymianę” komórek w ciągu ok. 28 dni. Jest to czas, w którym komórki z warstwy podstawnej (najbardziej wewnętrznej), przechodzą do warstwy rogowej (najbardziej zewnętrznej).

Istnieje jednak możliwość, że rogowacenie przebiega nieprawidłowo i nadwyżki komórek naskórka blokują ujścia mieszków włosowych. Ograniczają w ten sposób wydostawanie się łoju pochodzącego z gruczołów łojowych na zewnątrz” – pisze Ewa, prowadząca profil „Abc pielęgnacji”.

I dodaje, że wtedy mamy do czynienia ze zjawiskiem hiperkeratynizacji, czyli nadmiernego rogowacenia. To z keratyny są bowiem zbudowane komórki naskórka. Właśnie dlatego nazywane są keratynocytami. W połączeniu z innymi czynnikami, takimi jak np. nadmierne wydzielanie łoju, dochodzi zwykle do tworzenia się mikrozaskórników, które m.in. z udziałem bakterii, mogą przekształcać się w typowe zmiany trądzikowe.

Trądzik a świadoma pielęgnacja

„Świadoma pielęgnacja to balansowanie pomiędzy regulacją (kwasami, retinoidami), nawilżaniem i oczyszczaniem. Kiedy proporcje zostają zaburzone, jednym ze skutków może być właśnie hiperkeratynizacja. Często wynika ona również ze skłonności osobniczych, stylu życia czy wieku” – wyjaśnia specjalistka.

Przyczyny zewnętrzne nadmiernego rogowacenia to:

• złuszczanie polegające na stosowaniu zbyt silnych kwasów w krótkich odstępach czasowych, co sprzyja odwodnieniu, które aktywuje mechanizmy obronne, mianowicie nadmierne rogowacenie,
• mikrozłuszczanie, czyli częste stosowanie delikatnych kwasów w lekkich formułach żelowych czy wodnych, które przez częsty kontakt ze skórą i swój potencjał odwadniający, drażnią ją i sprzyjają hiperkeratynizacji, z drugiej strony, są zbyt delikatne, aby skutecznie usunąć zrogowacenia, np. toniki kwasowe,
• niewykonywanie peelingów pozwalających pozbywać się martwych komórek naskórka z jego zewnętrznej warstwy,
• produkty skrajnie lekkie, które przyczyniają się do powierzchownego odwodnienia naskórka, ponieważ wnikają dość głęboko i nie pozostawiają odpowiedniej dawki okluzji na jego powierzchni zapobiegającej ucieczce wody z naskórka,
• produkty bogate w „ciężkie” emolienty hydrofobowe, czyli substancje tłuste, które powlekając naskórek, ograniczają proces właściwego złuszczania się, sprzyjają zanieczyszczaniu i przyczyniają się do odwodnienia warstw położonych głębiej w naskórku, szczególnie gdy nie zawierają odpowiedniej dawki substancji wiążących wodę, czyli humektantów,
• nie bez znaczenia są warunki pogodowe, takie jak duże nasłonecznienie, suche powietrze.

Jak wyjaśnia ekspertka, skóra objęta hiperkeratozą, bardzo szybko się zanieczyszcza. Robi się też widocznie poszarzała, szorstka. Ma zwykle tendencję do odwadniania się w głębszych warstwach naskórka. Skutkuje to wzmożonym wydzielaniem łoju, który pojawia się w odpowiedzi na odwodnienie. Często występują na niej zaskórniki.

Rogowacenie naskórka – jak je ograniczyć?

„W jaki sposób ograniczyć hiperkeratynizację? Przede wszystkim, należy zapobiegać odwodnieniu, które skutkuje również łojotokiem. Jeśli decydujemy się na codzienną aplikację produktu mikrozłuszczającego, należy mieć na uwadze, aby nie znajdował się na ani zbyt lekkiej, ani ciężkiej bazie. Warto uzupełnić stosowanie podobnego kosmetyku, produktami silniej złuszczającymi, 1 raz w tygodniu, lecz nie mogą być one za agresywne.

Jeśli ograniczamy się tylko do wykonywania mocniejszego i rzadszego złuszczania, za pomocą peelingu i/lub maski oczyszczającej, aplikując je 1-2 razy w tygodniu, ograniczamy ryzyko hiperkeratynizacji. Wyjątkiem są retinoidy, a szczególnie retinol, retinal i tretinoina, które idealnie celują w problem hiperkeratynizacji. Przy odpowiedniej pielęgnacji, skóra która nie jest skłonna do błyskawicznego odwodnienia, może stosować je nawet codziennie” – wyjaśnia ekspertka.