Kwas hialuronowy – hit nie tylko w kosmetyce i medycynie estetycznej. Będzie twoim sprzymierzeńcem podczas menopauzy

Menopauza to niejednokrotnie czas prawdziwej rewolucji w życiu kobiety, który przynosi wiele zmian także jeśli chodzi o jej ciało. W tym okresie kobieta często zmaga się ze spadkiem produkcji estrogenów i w konsekwencji pogorszeniem się m.in. kondycji skóry. Wiele kobiet odczuwa także problemy z suchością pochwy, które prowadzą do dyskomfortu, a nawet bólu podczas stosunków. Warto wtedy sięgnąć po kwas hialuronowy, który jest najczęściej używaną substancją na rynku kosmetycznym. Ten „eliksir młodości” wspomoże nawilżenie i sprawi, że stosunki seksualne w czasie klimakterium przestaną być bolesne.

Kwas hialuronowy a skóra w czasie menopauzy

Kwas hialuronowy (HA) jest związkiem cukrowo-białkowym, który od dekad króluje w medycynie estetycznej i kosmetologii. Nazywany „eliksirem młodości”, produkowany jest również przez fibroblasty w naszym organizmie w skórze właściwej i naskórku, dzięki czemu dostarcza naszej skórze wiele znaczących dla niej składników. Odpowiedzialny jest m.in. za nawilżenie, regenerację oraz jędrność skóry, przyspiesza gojenie się ran, a także spowalnia tempo pojawienia się zmarszczek. Kwas ten utrzymuje również włókna kolagenowe w dobrym stanie, co jest szczególnie ważne dla kondycji skóry.

Kobiety w czasie okołomenopauzalnym zauważają wiele zmian w swoim organizmie, które wynikają z ustania czynności jajników, co prowadzi do spadku poziomu estrogenów we krwi. Niestety wraz z wiekiem w ciele ubywa także kwasu hialuronowego, a jego poziom zaczyna spadać około 45. roku życia. Po przekroczeniu siedemdziesiątki mamy go już o 80 proc. mniej w porównaniu z ilością, która znajduje się w skórze około czterdziestki. W konsekwencji skóra staje się sucha i wiotka, traci gęstość. Zanika również tkanka tłuszczona, w wyniku czego opada skóra powiek, owalu twarzy czy szyi, a u niektórych kobiet zapadają się policzki.

Menopauza ma indywidualny przebieg i u każdej kobiety może wyglądać inaczej. Należy jednak pamiętać  o tym, że w tym czasie skóra potrzebuje intensywnej pielęgnacji, polegającej na silnym nawilżeniu i odżywieniu. Warto więc sięgnąć w tym celu po kwas hialuronowy, dzięki któremu skóra będzie bardziej napięta i elastyczna.

Kwas hialuronowy sprzymierzeńcem w menopauzie

Kobiety w czasie menopauzy zmagają się również ze większą podatnością na infekcje intymne, uczucie pieczenia lub swędzenia w pochwie, a śluz ulega redukcji i traci lepkość. Zmiany te związane są ze spadkiem poziomu estrogenów w organizmie. Wiele kobiet skarży się także na suchość pochwy, która prowadzi do problemów z układem moczowym, przez co kobieta może często odczuwać parcie na mocz. Jeśli cierpi na dużą suchość w czasie menopauzy, może pojawiać się u niej nawet ból podczas chodzenia czy siedzenia.

Odpowiednie nawilżenie pochwy ma ogromne znaczenie również dla zachowania funkcji seksualnych. Przy niedostatecznym nawilżeniu pochwy kobiety obawiają się stosunków i unikają ich, a ich życie erotyczne ubożeje. Rozwiązań na problemy z suchością pochwy jest wiele, jednak warto sięgnąć po kwas hialuronowy, który jest zdecydowanym sprzymierzeńcem w czasie menopauzy. W szczególności jeśli u kobiety nie jest wskazane stosowanie terapii hormonalnej. Kwas ten to długi, stabilizowany łańcuch, który splata się tak, że przypomina kłębek wełny. Jego budowa pozwala na wiązanie cząsteczek wody (jedna cząsteczka kwasu absorbuje około 250 cząsteczek wody).

Kwas hialuronowy pomoże nawilżyć ścianę pochwy, złagodzi podrażnienia i odbuduje ochronę przed czynnikami zewnętrznymi. Śluzówka pochwy stanie się bardziej sprężysta, elastyczna i odporna na uszkodzenia. Stosowanie preparatów z kwasem hialuronowym pomoże również w przypadku bolesnych stosunków i uczucia dyskomfortu, ponieważ złagodzi obrzęk, świąd czy zaczerwienienie.