Przejdź do treści

Masaż uszu możesz zrobić sama, nawet przed telewizorem. „Już kilka minut pomoże w redukcji bólu, napięć mięśniowych i stresu”

na zdjęciu: młoda kobieta trzyma się za ucho, tekst o: masażu uszu - Hello Zdrowie
Masaż uszu możesz zrobić sama, nawet przed telewizorem /fot. Adobe Stock
Podoba Ci
się ten artykuł?

– Uszy są silnie unerwione, co sprawia, że ich stymulacja może wpływać na całe nasze ciało. Masując uszy, poprawiamy przepływ krwi, rozluźniamy napięcia w obrębie szyi i karku. Masaż działa relaksująco, łagodzi bóle migrenowe, wpływając także na lepszy sen – mówi instruktorka jogi twarzy, Agnieszka Pieńczykowska.

 

Klaudia Kierzkowska: Czym tak właściwie jest masaż uszu i jak wygląda?

Agnieszka Pieńczykowska: Masaż uszu to technika relaksacyjna i terapeutyczna. W kontekście masażu uszu spotykamy się z terminami takimi jak akupresura ucha, refleksoterapia czy aurikuloterapia. Często słyszymy także o akupunkturze ucha, polegającej na wkłuwaniu igieł w punkty odpowiadające poszczególnym narządom w naszym ciele. Choć podstawowy masaż polega na manualnej stymulacji uszu, wyższym poziomem tej praktyki jest zastosowanie narzędzi, takich jak ziarna Vaccarii czy specjalnych akcesoriów do akupresury, które precyzyjnie oddziałują na określone punkty na uszach, wspomagając poprawę samopoczucia i przynosząc ulgę w wielu dolegliwościach.

Czym zatem różnią się od siebie: akupresura ucha, refleksoterapia i aurikuloterapia?

Każda z tych technik wywodzi się z różnych tradycji i ma nieco odmienne założenia, ale wszystkie opierają się na stymulacji określonych punktów na ciele. Refleksoterapia i akupresura to przede wszystkim techniki manualne, stosowane na różnych obszarach, takich jak stopy, dłonie, twarz czy uszy. Aurikuloterapia, która powstała w XX wieku jako zachodnia metoda medyczna, czerpie z tych doświadczeń, jednak koncentruje się wyłącznie na małżowinie usznej i oprócz manualnej stymulacji może wykorzystywać także laser, igły, prąd elektryczny czy magnesy.

Agnieszka Pieńczykowska - Hello Zdrowie

Agnieszka Pieńczykowska /fot. archiwum prywatne

Czym masaż uszu różni się od tradycyjnych technik masażu twarzy?

Tradycyjny masaż twarzy koncentruje się głównie na poprawie wyglądu skóry, rozluźnieniu napięć mięśniowych i redukcji opuchlizn. Masaż uszu działa w sposób holistyczny, wpływając na cały organizm.

Podczas masażu uszu stosujemy techniki, takie jak delikatne głaskanie, wibracje, rozcieranie, także delikatne pociąganie uszu oraz uciskanie określonych punktów akupresurowych. W ramach aurikuloterapii stosuje się nie tylko stymulację punktów za pomocą ucisku, ale także igieł lub lasera, jednak taki zabieg powinien być wykonywany przez wykwalifikowanego specjalistę i odpowiednio dopasowany do indywidualnych potrzeb klienta. Samodzielnie możemy stymulować punkty, uciskając je palcami, specjalnym przyrządem do akupresury lub wykorzystując ziarna Vaccarii. Ziarna te umieszczone są na małych plastrach, które aplikujemy na odpowiednie punkty na uchu.

masaż orientalny - Hello Zdrowie

Czy masaż uszu wpływa na inne obszary twarzy i ciała, na przykład na redukcję stresu lub poprawę krążenia?

Tak, to właśnie dzięki połączeniom nerwowym i stymulacji odpowiednich punktów akupresurowych masaż uszu działa dobroczynnie na całe nasze ciało. Podczas masażu uszu aktywujemy nerw błędny, wpływając na redukcję stresu i wyciszenie organizmu oraz ogólne samopoczucie. Co więcej, masując uszy, oddziałujemy na mięśnie twarzy – szczególnie na te sąsiednie – mięsień żwacz i skroniowy, które często kumulują napięcie związane ze stresem czy zaciskaniem zębów. Rozluźnienie tych obszarów wpływa nie tylko na ogólny komfort, ale także na lepsze ukrwienie skóry i wygląd twarzy. Stymulacja poszczególnych punktów na uszach wspiera zdrowie całego ciała i narządów wewnętrznych. To naturalna metoda, która jest doskonałym wsparciem w codziennej trosce o nasze zdrowie i dobre samopoczucie.

Zastanawiam się, czy masaż uszu ma zastosowanie w leczeniu konkretnych dolegliwości, takich jak bóle głowy czy problemy z zatokami?

W celu wsparcia zdrowia stosuje się m.in. akupresurę lub akupunkturę, a więc stymuluje się określone punkty na uszach. Zakres dolegliwości jest bardzo szeroki – począwszy od bólów głowy, alergii, nadciśnienia czy bezsenności, aż po ogólny dobrostan fizyczny i psychiczny. Możemy także wspomóc regulację pracy układu hormonalnego oraz złagodzić dolegliwości związane z napięciem miesiączkowym czy menopauzą. Stymulujemy wówczas poszczególne punkty, wykorzystując odpowiednie protokoły.

Jak często zaleca pani wykonywanie masażu uszu, aby uzyskać optymalne rezultaty?

Masaż uszu może być stosowany codziennie. Już kilka minut stymulacji może pomóc w redukcji bólu, napięć mięśniowych i stresu. Zaletą masażu uszu jest to, że nie wymaga specjalnego przygotowania i możemy go wykonać np. podczas oglądania ulubionego serialu.

Jakie są główne korzyści zdrowotne i relaksacyjne płynące z masażu uszu?

Uszy są silnie unerwione, co sprawia, że ich stymulacja może wpływać na całe nasze ciało. Masując uszy, poprawiamy przepływ krwi, rozluźniamy napięcia w obrębie szyi i karku. Masaż działa relaksująco, łagodzi bóle migrenowe, wpływając także na lepszy sen. Poprawia się również koloryt cery, ponieważ skóra otrzymuje więcej tlenu i składników odżywczych, zapobiegamy powstawaniu zmarszczek przedusznych i wiotczeniu skóry w tym rejonie. Regularny masaż będzie więc naszym sprzymierzeńcem nie tylko w radzeniu sobie z dolegliwościami psychofizycznymi, ale także w spowolnieniu procesów starzenia się skóry i poprawie jej wyglądu.

Istnieją przeciwwskazania lub sytuacje, w których masaż uszu nie jest zalecany?

Masaż uszu dłońmi jest uznawany za bezpieczny. Nie masujemy w przypadku infekcji ucha, stanów zapalnych czy uszkodzeń mechanicznych. Kobiety ciężarne powinny unikać intensywnych masaży uszu, ponieważ mogłoby to spowodować np. nadmierną stymulację układu hormonalnego.

Jak klienci reagują na masaż uszu – jakie efekty zauważają już po pierwszych zabiegach?

Większość moich klientek nigdy wcześniej nie masowała uszu. Panie skupiają się na pielęgnacji twarzy, zaś uszy nie są traktowane jako istotny element dbania o urodę. Masaż uszu jest dla nich przyjemnym odkryciem i często słyszę, że zagościł na stałe w codziennej pielęgnacji. Niektóre panie nie wyobrażają sobie dnia bez masażu uszu i zarażają tym rytuałem pozostałych domowników.

Przed pierwszym masażem uszu zachęcam do sprawdzenia ruchomości szyi. Siadamy prosto, stawiamy obie stopy na podłodze, a następnie obracamy głowę powoli w prawo i w lewo. Po masażu uszu powtarzamy ten ruch. Klientki są zawsze zdumione, jak bardzo zwiększa się ich zakres ruchomości szyi. Wiele z nich zauważa również poprawę samopoczucia oraz ustąpienie bólu w okolicach szyi i karku.

Masaż uszu ma korzenie w tradycyjnej medycynie lub kulturach wschodnich?

Masaż uszu wywodzi się z tradycyjnej medycyny chińskiej oraz ajurwedyjskiej, gdzie od wieków stosowano go jako naturalną metodę wspomagania zdrowia i równoważenia energii w całym organizmie. Co ciekawe, w literaturze można znaleźć informacje, że starożytni Egipcjanie praktykowali stymulowanie punktów aktywnych na uszach znacznie wcześniej niż Chińczycy.

W tradycyjnej medycynie chińskiej (TCM) ucho jest postrzegane jako mikrosystem całego ciała, a jego kształt przypomina odwrócony płód – głowa znajduje się w dolnej części, czyli na płatku ucha, natomiast strefy odpowiadające kończynom dolnym umiejscowione są w jego górnej części. Stymulacja określonych punktów na uchu miała na celu pobudzenie przepływu życiodajnej energii oraz poprawę funkcjonowania narządów wewnętrznych.

W Ajurwedzie, medycynie indyjskiej, masaż uszu był od wieków stosowany jako część holistycznych rytuałów zdrowotnych. Medycyna Zachodu zaczęła szczegółowo badać wpływ masażu uszu na organizm dopiero w XX wieku. Francuski lekarz Paul Nogier w latach 50. XX wieku opracował metodę terapii opartą na stymulacji punktów usznych, którą nazwał aurikuloterapią. Nogier zauważył, że poszczególne obszary ucha odpowiadają konkretnym narządom i częściom ciała, co pozwala na ich oddziaływanie poprzez precyzyjną stymulację. Metoda aurikuloterapii została w 1987 roku oficjalnie uznana przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).

Jakie wyzwania napotyka pani w swojej pracy?

Masaż uszu jest dla większości klientów przyjemnym i nowym odkryciem. Jednak niektórzy nie tylko nie lubią, gdy ktoś dotyka ich uszu, ale również odczuwają dyskomfort podczas automasażu.

W takiej sytuacji warto zacząć od delikatnej stymulacji, na przykład poprzez przyłożenie do uszu rozgrzanych dłoni. Wystarczy przez kilka sekund pocierać dłonie o siebie, a następnie delikatnie przyłożyć je do uszu, pozwalając ciepłu przeniknąć do tkanek. Można również wykonywać subtelne, okrężne ruchy dłońmi, co pomoże stopniowo oswoić się z dotykiem i zrelaksować napięte obszary.

Jakie rady dałaby pani osobom, które chciałyby spróbować masażu uszu po raz pierwszy?

Masaż uszu to prosta, a jednocześnie bardzo skuteczna technika relaksacyjna, która przynosi wiele korzyści. Warto podejść do tego z ciekawością i otwartością na nowe doznania. Oto kilka kluczowych elementów, o których warto pamiętać robiąc masaż uszu:

  • Zanim zaczniesz masaż, zdejmij kolczyki i umyj dłonie. Możesz również rozgrzać ręce, pocierając je o siebie – ciepło sprawi, że masaż będzie przyjemniejszy.
  • Zacznij od delikatnych ruchów: unikaj mocnego nacisku. chwyć płatki uszu między palce i delikatnie rozcieraj, aż poczujesz przyjemne ciepło. Masuj zewnętrzną część małżowiny w obie strony, a następnie masuj delikatnie jej wewnętrzną część.
  • Chwyć ucho między palce wskazujący i środkowy, delikatnie przesuwaj palce w górę i w dół, a następnie wykonuj koliste ruchy do tyłu.
  • Obserwuj swoje odczucia: skup się na swoim ciele i oddechu. Jeśli zauważysz napięte lub bardziej wrażliwe miejsca, poświęć im więcej uwagi. Masaż nie powinien być jednak bolesny.
  • Eksperymentuj: nie musisz znać punktów akupresurowych, by wykonać skuteczny masaż. Możesz stosować różne techniki – delikatne pocieranie, lekkie wibracje lub ucisk. Jeśli chcesz, użyj ciepłego oleju.
  • Najważniejsze jest to, by wsłuchać się w swoje ciało i odkryć, co daje ci najwięcej przyjemności i odprężenia.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?