Smocza krew – pochodzenie, właściwości i zastosowanie czerwonej żywicy
Smocza krew to ciemnoczerwona żywica, której właściwości lecznicze znane były już w tradycyjnej medycynie Indian. Od wielu lat cieszy się ona coraz większą popularnością także w przemyśle kosmetycznym, liczne badania potwierdziły bowiem jej dobroczynne właściwości dla skóry. Ten jeden z najsilniejszych antyoksydantów, stymulujący fibroplasty do produkcji kolagenu i elastyny, który możesz wykorzystywać w codziennej pielęgnacji. Jak stosować smoczą krew? Kiedy warto po nią sięgnąć?
Co to jest smocza krew i skąd pochodzi?
Smocza krew to ciemnoczerwona żywica pozyskiwana z drzewa znanego pod tą samą nazwą lub jako Sangro de drago lub Croton lechleri. Drzewo to jest bardzo wyjątkowe, należy bowiem do tzw. pionierów. Oznacza to, że występuje nawet w miejscach, w których brak innych roślin, a w zniszczonym lesie – dzięki zdolnościom regeneracyjnym – odrodzi się jako jedno z pierwszych. Sangro de drago rośnie w górnej części Amazonii w Peru, Ekwadorze, Kolumbii, Meksyku, osiągając nawet 20 metrów wysokości. Charakterystyczna jest jego szara kora, z której po nacięciu wydobywa się gęsta, intensywnie czerwona żywica, przypominająca krew. To stąd wzięła się jej nazwa – smocza krew. Co ciekawe, po około 24 godzinach kora ponownie się zasklepia.
Smocza krew. Jakie właściwości i skład posiada Sangre de drago?
Właściwości smoczej krwi są bardzo szerokie, a wynikają z jej bogatego składu – badania wskazują, że zawiera w sobie ponad 40 aktywnych cząstek, wśród których warto wymienić:
- alkaloidy, które stymulują fibroplasty do produkcji kolagenu i elastyny, a także wspomagają gojenie się powierzchownych ran i urazów,
- dimetylocedruzynę, która działa przeciwzapalnie i regenerująco,
- proantocyjanidyny, w tym katechinowe, epikatechinowe, gallokatechinowe i galloepikatechinowe, które wykazują aktywność przeciwutleniającą i antyrodnikową,
- diterpany o właściwościach przeciwzapalnych i antybakteryjnych,
- polifenole, które działają ochronnie i antyoksydacyjnie.
Zastosowanie smoczej krwi
Historia zastosowania żywicy z Croton lechleri jest bardzo długa. Wykorzystywana była ona w tradycyjnej medycynie Indian i Metysów głównie do leczenia ran i przyspieszenia ich gojenia, tamowania krwawienia, ochrony skóry przed zakażeniami. Pierwsze oficjalne wzmianki o smoczej krwi pochodzą zaś z 1600 roku i są autorstwa hiszpańskiego przyrodnika P. Bernabe Cobo.
Jak jeszcze stosowana może być smocza krew? Przede wszystkim warto podkreślić, że może być ona wykorzystywana zewnętrznie, jak i wewnętrznie. Swoje zastosowanie znalazła zatem w leczeniu stanów zapalnych dziąseł, aft, czy owrzodzeń. Przemywano nią miejsca intymne, także po porodzie. Doskonale sprawdza się w kuracji hemoroidów, grzybicy, a wewnętrznie także przy chorobie wrzodowej i zaburzeniach trawienia np. wymiotach i biegunce. Ze względu na swoje właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne wspomaga także leczenie infekcji górnych dróg oddechowych np. zapalenia migdałków.
Sangre de drago swoje zastosowanie znalazła także w kosmetologii, głównie za sprawą właściwości regenerujących, odbudowujących i antyoksydacyjnych. Francuscy naukowcy wskazali, że smocza krew o blisko 40 proc. zwiększa stymulację fibroblastów do produkcji kolagenu i elastyny. To dlatego swoje zastosowanie znalazła w kosmetykach do pielęgnacji dojrzałej skóry. Po kremy ze smoczą krwią warto sięgnąć także wtedy, gdy twoja cera jest szara i pozbawiona blasku, potrzebuje bowiem regeneracji i odżywienia. Produkty z dodatkiem czerwonej żywicy doskonale ją również nawilżą i wyrównają koloryt.
Smocza krew w codziennej pielęgnacji
Smoczą krew można stosować zarówno zewnętrznie, jak i wewnętrznie. Na rynku znajdziesz ją więc w postaci kropli, ale i jako składnik wielu kosmetyków – kremów, balsamów do ciała, toników, peelingów do twarzy, serum. Krople smoczej krwi doskonale sprawdzą się do samodzielnego przygotowania maseczek lub innych produktów do pielęgnacji. Z powodzeniem możesz również nałożyć je bezpośrednio na skórę np. na zadrapanie lub powierzchowną ranę.
Smoczą krew możesz też dodawać do wody – w proporcji około pięciu kropelek na łyżeczkę – i przyjmować na czczo.
Żywicę Sangro de drago coraz chętniej wykorzystuje się też w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych. Zabiegi rozjaśniające, odżywcze i przeciwzmarszczkowe łączy się w nich z mikrodermabrazją, czy infuzją tlenową.
Ile kosztuje smocza krew i gdzie ją kupić?
Kosmetyki, które w swoim składzie zawierają smoczą krew znajdziesz w wielu drogeriach i aptekach. Podobnie jest z kroplami, które coraz częściej dostępne są nie tylko w sklepach z naturalnymi produktami pielęgnacyjnymi. Jaka jest cena smoczej krwi? Za smoczą krew w płynie zapłacisz od kilkunastu złotych wzwyż. Jeśli chodzi zaś o kosmetyki z jej dodatkiem, cena rozpoczyna się od kilkudziesięciu złotych do nawet kilkuset – wszystko zależy od rodzaju i przeznaczenia produktu.
Źródła:
- K. Filo „Smocza krew – rewolucja w walce ze starzeniem się skóry” Beauty Forum 4/2014.
- K. Paradowska, I. Wawer „Zioła peruwiańskie w Europie” Herbalism 1/2015.
Zobacz także
Piotr Gaca o tym, jak został mistrzem kobido. „W piątek złożyłem wypowiedzenie w banku, a w poniedziałek zaczął się nowy rozdział w moim życiu”
„To, co widzimy na skórze, to wierzchołek góry lodowej”. O wyzwaniach psychodermatologii mówi dr Maja Czerwińska-Rogowska
Moc miedzi. Pierwiastek, który znaczy więcej, niż myślisz
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Szwedzkie apteki zakazują sprzedaży dzieciom kosmetyków przeciwstarzeniowych
W jakim czasie trzeba zużyć kosmetyk, zanim stanie się siedliskiem bakterii?
Te kosmetyki znikają z półek sklepowych. To koniec brokatu i niektórych peelingów
Pielęgnacja włosów – od czego zacząć? Sprawdzone i naturalne sposoby
się ten artykuł?