Przejdź do treści

Kwas hialuronowy a choroba Hashimoto. Czy chorując na zapalenie tarczycy, można skorzystać z zabiegów medycyny estetycznej?

Kwas hialuronowy a Hashimoto / istock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Czy można wykonywać zabiegi wypełniania kwasem hialuronowym ust, policzków, bruzd czy nosa w chorobie Hashimoto, czyli w przewlekłym autoimunologicznym zapaleniu tarczycy? Dr n. med. Joanna Kuschill, specjalistka medycyny estetycznej, wyjaśnia. 

Kwas hialuronowy a choroba Hashimoto

„Bardzo często pytacie mnie o zabiegi wypełniania kwasem hialuronowym ust, policzków, bruzd czy nosa w chorobie Hashimoto, czyli w przewlekłym autoimunologicznym zapaleniu tarczycy” – tak zaczyna swój post dr n. med. Joanna Kuschill – alergolożka, internistka, specjalistka medycyny estetycznej.

Ekspertka dalej pisze:

„Po przeczytaniu ulotki preparatu z kwasem hialuronowym można uznać, że nie można wykonać żadnego zabiegu, gdyż wszystkie choroby autoimmunologiczne, a do nich należy również choroba Hashimoto, są wymienione w przeciwwskazaniach…” – dodaje.

Kwas hialuronowy

Dr n. med. Kuschill dodaje, że należy pamiętać, że ta choroba zazwyczaj trwa całe życie. Czy w takim razie osoba z chorobą Hashimoto jest skazana na brak możliwości poprawienia swojej urody kwasem hialuronowym? Zgodnie z aktualną wiedzą medyczną, jest to możliwe. Należy jednak pamiętać o kilku kwestiach:

„1. Nie możemy robić tego typu zabiegów w przypadku świeżo rozpoznanej choroby Hashimoto.
2. Przed zabiegiem należy skontrolować poziom TSH – powinien on być w granicach normy.
3. Jeśli pacjentka przyjmuje hormony tarczycy, powinna to być taka sama dawka przyjmowana od co najmniej 2-3 miesięcy. Nie wykonujemy zabiegu, jeśli dawka leku właśnie została zmodyfikowana. Podstawą wykonania zabiegu jest stan eutyreozy, czyli wyrównania hormonalnego tarczycy.
4. Jeśli pacjentka nie miała dawno wykonywanego badania poziomów przeciwciał antyTPO i antyTG zalecam wykonanie badania. W przypadku wyższych poziomów przeciwciał niż wcześniej – nie wykonuję zabiegu.
5. W przypadku Hashimoto podaję małe ilości preparatu podczas jednej wizyty” – wymienia ekspertka.

Jakie jest ryzyko zabiegu u pacjentek z Hashimoto?

Dr n. med. Kuschill wyjaśnia:

  1. Po zabiegu może wystąpić duży obrzęk.
  2. Jest tendencja do utrzymywania się długotrwałych obrzęków.
  3. Występuje zwiększone ryzyko powstania ziarniniaków w związku ze zwiększonym ryzykiem nadmiernej odpowiedzi immunologicznej na podany preparat.

Dr Joanna Kuschill

Dr n. med. Joanna Kuschill jest alergolożką, internistką, specjalistką medycyny estetycznej. Od kilkunastu lat z sukcesem prowadzi dwie kliniki Medestetis: w Krakowie i Warszawie. Od ponad 9 lat współpracuje przy projekcie edukacyjnym skierowanym do kobiet „Porozmawiajmy o zdrowiu”, którego celem jest budowanie świadomości i promowanie profilaktyki zdrowotnej poprzez spotkania ze specjalistami z różnych dziedzin. Jej profil na Instagramie obserwuje ponad 12 tys. osób.

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.