Przejdź do treści
Artykuł sponsorowany

PMS, ciężki dzień w pracy, zły nastrój? Zaopiekuj się sobą z Rytuałem relaksu od WIMIN!

Rytuał relaksu / fot. Hello Zdrowie
Rytuał relaksu / fot. Hello Zdrowie
Podoba Ci
się ten artykuł?

Są takie dni, gdy marzę jedynie o tym, by leżeć pod kocem, oglądać serial i zajadać się chipsami. A marzenia są po to, by je spełniać, więc… tak właśnie robię. By jednak PMS, który uporczywie pojawia się co miesiąc przed miesiączką, był jeszcze bardziej znośny, od jakiegoś czasu do łazienki zabieram ze sobą Rytuał relaksu od WIMIN. Ta niepozorna kostka skrywa w sobie wiele dobroci dla mojego ciała! Przetestowałam.

PMS to realny problem!

Znasz te dni, w których w pracy nic nie wychodzi, twoje ciało jest jakby nie twoje, a do tego z partnerem po raz kolejny pokłóciliście się o jakąś głupotę? Ja znam. Pojawiają się każdego miesiąca. Ale w sumie nic w tym dziwnego… Jak wynika z badań, co najmniej jednego objawu związanego z PMS (zespół napięcia przedmiesiączkowego) doświadcza 3 na 10 kobiet w wieku rozrodczym. Może to być zmęczenie, drażliwość, uczucie beznadziejności czy brak akceptacji, ale także bóle i zawroty głowy, nudności czy nadmierny apetyt.

Z nieznośnym PMS-em możemy radzić sobie wieloma sposobami. Pomoże tutaj lekka aktywność fizyczna, zapisanie się na ulubiony masaż, zjedzenie zdrowego posiłku czy rozpoczęcie swojej przygody z suplementami diety. Niedobór poszczególnych witamin czy składników mineralnych może bowiem wpływać na poziom hormonów w organizmie kobiety, a te z kolei mają wpływ na odczuwane objawy PMS.

Można też zaopiekować się sobą, sięgając po Rytuał relaksu od WIMIN. Przed okresem wiele z nas czuje przecież, że potrzebuje czasu tylko dla siebie. Warto więc znaleźć 15 minut i zaprzyjaźnić się z kostką do kąpieli i peelingu.

Co to jest Rytuał relaksu?

Rytuał relaksu to najprzyjemniejszy sposób na pozbycie się napięcia, zmęczenia i złego nastroju – przed miesiączką i zawsze wtedy, kiedy tego potrzebujesz. Kostka od WIMIN ma bardzo dobry skład. 60 mg olejku CBD rozluźnia ciało, pozwalając uwolnić się od napięcia. Warto wiedzieć, że olejek CBD w kostce jest uzyskiwany z Cannabis Sativa. Zawiera poparte badaniami właściwości rozluźniające, przeciwbólowe, przeciwzapalne i antybakteryjne. CBD stosowany bezpośrednio na skórę korzystnie wpływa na trądzik i atopowe zapalenie skóry. Kiedy silnie odczuwasz PMS, złagodzi napięcie, a cierpiącym na przewlekłe bóle brzucha pomoże znaleźć ukojenie.

W Rytuale relaksu zawarte są też naturalne olejki eteryczne, które szybko działają na zmysły, rozluźniając i przynosząc komfort w trakcie PMS. Do tego sól Epsom oraz sól z Morza Martwego, które odnawiają naskórek, oraz glinka Kaolin i francuska glinka różowa, czyli dodatkowe bogactwo minerałów i mikroelementów.

Kostka skryta jest w papierowym pudełku, w którym znajdziemy też lnianą ściereczkę. Możesz w nią włożyć Rytuał relaksu i delikatnie peelingować swoją skórę. Kostka kruszy się w palcach, nie musisz używać dużej siły, gdy chcesz podzielić ją na kilka części. A jak pachnie? Bardzo delikatnie, więc jeśli masz ochotę na użycie po Rytuale swojego ulubionego balsamu, zapachy nie będą się ze sobą gryzły.

Moja chwila z Rytuałem relaksu

Kostkę od WIMIN można stosować na kilka sposobów, np. użyć jej jednorazowo do kąpieli w wannie. Po prostu wrzuć kostkę do ciepłej wody  i poczekaj 15 minut, by całkowicie się rozpuściła. Rytuał możesz też podzielić na kilka części i peelingować się nim wtedy, kiedy potrzebujesz lub czujesz napięcie w ciele. np. brzuch w czasie PMS czy obolałe ramiona po ośmiu godzinach spędzonych przed komputerem. Każdy sposób jest dobry!

Zgodzicie się ze mną, że każda z nas zasługuje na czas tylko dla siebie? Mam nadzieję, że tak! A z Rytuałem relaksu ten czas może być naprawdę odprężający. Przyciemnione światła w łazience, ulubiona playlista na Spotify, świeczka, wanna pełna ciepłej wody. W mojej łazience wszystko było gotowe na to, by wrzucić kostkę od WIMIN do kąpieli!

Będę szczera – nie mogłam się zdecydować, który sposób wybrać. Część kostki (1/3 produktu wystarcza na wannę pełną wody!) rozkruszyłam i wrzuciłam więc do wanny (uwielbiam leżeć w wannie z pianą!), a część zastosowałam jako peeling. Kostka szybko zaczęła się pienić, a łazienka wypełniła się delikatnym, otulającym zapachem. Po 15 minutach kąpieli rozpuszczone składniki naturalne widocznie odżywiły moją suchą skórę, pozostawiając ją miękką i zrelaksowaną. 

Pokruszoną kostką, raz z lnianą ściereczką, a raz nie, masowałam natomiast przeciążone ramiona oraz obolały przed miesiączką brzuch. I chociaż odprężenie nie przyszło od razu, kładąc się spać, poczułam, że jestem bardziej zrelaksowana!

Rytuał relaksu / fot. Hello Zdrowie

Jest jeszcze jedna ważna rzecz. Nie wiem jak wasze ciała, ale moje przed miesiączką często przypomina o tym, że potrzebuje troski. I wydaje mi się, że nie-kula do kąpieli na PMS od WIMIN powstała właśnie po to. Podsumowując, zawarte w kostce CBD rzeczywiście rozluźnia ciało, a olejki eteryczne szybko łagodzą rozdrażnione zmysły. Do tego 15 minut w spokoju, sama ze sobą, i PMS wydaje się jakby lżejszy.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?