Niektórzy kontrolerzy na lotnisku przymykają oko na kilka mililitrów płynu więcej w bagażu podręcznym. Zazwyczaj jednak są nieubłagani i efekt jest taki, że nasz ulubiony krem musi wylądować w koszu. Chcesz tego uniknąć? Przedstawiamy nasz niezbędnik kosmetyczny do bagażu podręcznego.
Serum intymne WIMIN
Serum intymne od marki WIMIN to produkt, którego absolutnie nie może zabraknąć w twoim bagażu podręcznym – niezależnie od tego, gdzie się wybierasz. Jest przeznaczony do codziennej pielęgnacji delikatnej i podatnej na mikrouszkodzenia skóry w okolicach cipki czy pachwin. Działa kojąco i łagodząco, doskonale sobie poradzi też ze wszelkimi otarciami. A podczas urlopu o nie nietrudno! Serum intymne WIMIN sprawdzi się szczególnie dobrze po basenie, depilacji czy intensywnym treningu. A jego pojemność jest wręcz idealna na krótką podróż z bagażem podręcznym: to równo 100 ml, czyli dokładnie tyle, ile jest dozwolone. Zacznij używać żelu od WIMIN na urlopie i uczyń z tego swój codzienny rytuał, a twoja cipka ci za to podziękuje!
Nawilżający krem do twarzy na dzień Vianek
Lato to czas, kiedy nasza skóra szczególnie potrzebuje odpowiedniego nawilżenia. Ostre promienie słoneczne, słona woda czy nadmorska bryza – to wszystko może powodować, że skóra twarzy będzie bardzo sucha. Z pomocą przychodzi nawilżający krem do twarzy na dzień marki Vianek. Dzięki zawartości kompleksu humektantów (mocznik + ksylitol + proteiny pszenicy), silnie wiąże wodę w naskórku, zapobiegając nadmiernej utracie wilgoci. Co ważne, krem ma delikatną konsystencję, dzięki czemu szybko się wchłania. Oprócz tego, że nawilża skórę twarzy, może stanowić też świetną bazę pod makijaż. Sprawdzi się więc zawsze wtedy, kiedy będziesz miała ochotę zaszaleć na wyjeździe i wyskoczyć wieczorem na drinka z przyjaciółmi albo randkę. Krem od Vianka ma 50 ml, więc możesz mieć 100-procentową pewność, że nikt nie będzie kazał ci go wyjąć z bagażu podręcznego.
Rozświetlający krem z witaminami all-in-one od Miya Cosmetics
Pakując się na wakacyjne wyjazdy, szczególnie jeśli zabieramy ze sobą do samolotu tylko bagaż podręczny, staramy się ograniczyć zawartość walizki do minimum. Dlatego tak pomocne są kosmetyki, które łączą w sobie wiele różnych właściwości. Naszym redakcyjnym hitem wśród takich produktów jest rozświetlający krem z witaminami all-in-one od Miya Cosmetics (30 ml). Możesz używać go zarówno do pielęgnacji skóry twarzy, jak i tej wokół oczu i na dekolcie. Dzięki niemu zyskasz świeże spojrzenie i rozpromienioną cerę, nawet kiedy będziesz bardzo niewyspana po imprezie na plaży. Krem all-in-one wygładza skórę i zmarszczki wokół oczu, nawilża i poprawia elastyczność skóry oraz zmniejsza widoczność cieni pod oczami. Dodatkowo sprawdzi się też doskonale jako baza pod makijaż, a nawet ekspresowa maseczka! Wszystko dzięki miksturze witamin w kremie: C, E, B3 i prowitaminie B5 oraz takich składników, jak kwas hialuronowy, ekstrakt z kwiatów peonii czy opalizujących drobinek miki. Dodatkowym plusem jest to, że to produkt wegański i nietestowany na zwierzętach.
Regenerująco-odżywczy krem do twarzy od Miya Cosmetics
Jeżeli na wakacjach będziesz bardzo aktywna i potrzebujesz produktu do zadań specjalnych – takiego, który zregeneruje twoją skórę i przyniesie jej ulgę, spakuj krem do twarzy My Wonder Balm Call Me Later od Miya Cosmetics. To kosmetyk, który działa wszechstronnie. Jest odpowiedni do pielęgnacji skóry twarzy, szyi, dekoltu, a nawet całego ciała! Co ważne, nadaje się do każdego typu skóry – zarówno na dzień, jak i na noc. My Wonder Balm Call Me Later zapewnia skuteczną i szybką pielęgnację, która sprawdzi się zawsze i wszędzie, nawet w ekstremalnych warunkach. Wszystko dzięki silnie regenerującym i odżywczych składnikom kremu. Zawiera m.in. masło shea, olejek jojoba, olejek sojowy, witaminę E i prowitaminę B5. Jest lekki, bardzo dobrze się rozprowadza na skórze i szybko się wchłania, a do tego ma idealną pojemność do bagażu podręcznego – tylko 75 ml. Jest to więc idealny kandydat na wakacyjne wojaże!
Zobacz także
Poleć artykuł znajomym
Podoba Ci się ten artykuł?
Polecamy
„Stan psychiczny nie powinien warunkować decyzji o operacji powiększania biustu. Lepszym rozwiązaniem jest pomoc psychologiczna” – mówi dr n. med. Justyna Jończyk
„To jest ludzkie i nie powinniśmy się tego wstydzić”. Aleksandra Pochopień zebrała 14 osób, by pokazały, że w chorobach skóry kryje się piękno
„Tatuaż dla niektórych nadal mentalnie bywa nie do przeskoczenia”. O mitach związanych z tatuowaniem mówi Kaja Karolina Chodorowska
