Czy nastolatki powinny używać płynów do higieny intymnej? Odpowiada ginekolożka Agnieszka Drosdzol-Cop

Preparaty do higieny intymnej mogą mieć formę płynu, żelu, pianki, emulsji. Działają ochronnie, nawilżająco, kojąco. Ich stosowanie powinno wspierać naturalny mikrobiom okolic intymnych, czyli bytujących tam bakterii. W jakim wieku dziewczęta powinny zacząć używać takich kosmetyków?

Prof. Agnieszka Drosdzol-Cop – ginekolożka i ginekolożka dziecięca – jak najbardziej rekomenduje nastolatkom stosowanie przeznaczonych dla nich preparatów do higieny intymnej, przestrzega jednak, by nie kupować ich na chybił trafił.

– Przede wszystkim trzeba podzielić dziewczynki na dwie grupy: pierwsza to te, które są jeszcze przed okresem dojrzewania, natomiast druga grupa to dziewczynki, u których dojrzewanie już się rozpoczęło i miesiączkują. U tych drugich, tzn. u dziewcząt w okresie pokwitania, preparaty do higieny intymnej są jak najbardziej wskazane, ponieważ zakwaszają środowisko intymne i sprzyjają rozwojowi pałeczek kwasu mlekowego. Działają tak samo jak u dorosłych kobiet. Kwestią pozostaje dobór preparatu – wyjaśnia profesor Katedry i Kliniki Ginekologii, Położnictwa i Ginekologii Onkologicznej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

Czym kierować się podczas zakupów?

Jak tłumaczy prof. Agnieszka Drosdzol-Cop, przede wszystkim taki produkt powinien mieć obniżone pH zgodne ze środowiskiem intymnym – pH pochwy u zdrowej młodej kobiety wynosi 3,8–4,5. Dlatego w pielęgnacji miejsc intymnych nie stosuje się tradycyjnego mydła czy żelu pod prysznic. Po drugie, ważne, aby preparat zawierał pałeczki kwasu mlekowego. Godne polecenia są też obecne w takich produktach naturalne substancje – np. alantoina oraz D-pantenol działają odświeżająco, nawilżająco i regenerująco, aloes odżywia i regeneruje, żurawina chroni drogi moczowe, a nagietek wykazuje działanie kojące. Nastolatki często zmagają się z podrażnieniami oraz upławami, tym bardziej więc te substancje są dla nich wskazane. Szczególnie podczas miesiączki zmniejsza się ilość pałeczek kwasu mlekowego, co sprzyja rozwojowi bakterii.

– W przypadku małych dzieci, czyli dziewczynek w okresie ciszy hormonalnej, preparatów intymnych raczej się nie stosuje. Cisza hormonalna to okres dziecięcy przed wystąpieniem dojrzewania płciowego. Jajniki nie wydzielają jeszcze estrogenów. Wtedy zakwaszanie środowiska miejsc intymnych jest niepotrzebne, ponieważ u małych dziewczynek flora intymna to „zwykła” flora, taka sama jak na skórze – wyjaśnia ginekolożka, dodając, że w okresie ciszy hormonalnej wskazane jest stosowanie preparatów natłuszczających, np. emolientów, co chroni również przed rozwojem infekcji, świądem, uczuciem dyskomfortu, sklejeniem warg sromowych.

Rób to prawidłowo

Nastolatki preparaty do higieny intymnej powinny stosować raz dziennie, np. podczas wieczornej kąpieli. Wystarczy niewielka ilość produktu. Okolice intymne zawsze myje się od przodu ku tyłowi (od sromu w stronę odbytu – zapobiega to rozsianiu bakterii). Po umyciu miejsca intymne należy dobrze opłukać wodą i osuszyć. Niewskazane jest używanie gąbek oraz myjek. Preparaty do higieny intymnej sprawdzą się również po kąpieli w basenie.

Zaniepokoić powinna reakcja uczuleniowa – uczucie pieczenia w trakcie stosowania preparatu, zaczerwienienie, świąd. – Być może produkt zawiera jakąś substancję, która nas podrażnia. Wtedy należy go zmienić. Często płyn do higieny intymnej dobiera się metodą „prób i błędów”. Warto jednak trzymać się zasady, że im krótsza lista składników, tym lepiej – podkreśla prof. Agnieszka Drosdzol-Cop.

Składniki płynów do higieny intymnej powinny być pochodzenia naturalnego. Wszelkie zbędne dodatki, takie jak substancje zapachowe, pieniące (SLS, SLES), barwniki, konserwanty, parabeny są niewskazane i mogą wywołać reakcję alergiczną. W preparatach do higieny intymnej zbędny jest też alkohol oraz mydło.

Ważne, aby taki produkt był hipoalergiczny, przebadany ginekologicznie i/lub dermatologicznie.