Skinimalism: prostota pielęgnacji zamiast skomplikowanej rutyny

W dzisiejszych czasach, gdy codzienna pielęgnacja skóry jest nierzadko skomplikowana i czasochłonna, coraz więcej osób poszukuje prostych, ale skutecznych rozwiązań. To właśnie z tego pragnienia zrodził się skinimalism, czyli minimalistyczna pielęgnacja skóry. Takie podejście kładzie nacisk na uproszczenie rutyny pielęgnacyjnej poprzez ograniczenie liczby stosowanych produktów do minimum, przy jednoczesnej maksymalizacji ich skuteczności.

Skinimalism – co to takiego?

To filozofia, która zachęca do przemyślanej pielęgnacji skóry opierającej się na kilku kluczowych produktach. Celem minimalistycznej pielęgnacji jest osiągnięcie zdrowej, promiennej skóry bez konieczności używania wielu kosmetyków. Koncepcja promuje naturalne piękno, znajomość potrzeb własnej skóry i świadomość, jak na nie odpowiadać przy użyciu przemyślanej pielęgnacji.

– Pamiętajmy, że jest to trend, jaki u niektórych może się sprawdzić, ponieważ nie zawsze więcej znaczy lepiej. Skinimalizm zakłada wykonanie minimum, ale najważniejszych kroków w każdej pielęgnacji, zarówno twarzy, ciała, jak i skóry głowy. Są to oczyszczenie, nawilżenie oraz ochrona przeciwsłoneczna – tłumaczy Magdalena Szymczak-Kępka.

Magdalena Szymczak-Kępka /fot. archiwum prywatne

Magdalena Szymczak-Kępka /fot. archiwum prywatne

Główne zasady skinimalismu:

• prostota – skinimalism zakłada ograniczenie liczby stosowanych produktów do niezbędnego minimum. Zamiast sięgać po kilkanaście różnych kosmetyków, wystarczy wybrać kilka, ale o składzie odpowiadającym potrzebom skóry;
• wielofunkcyjność – produkty stosowane w ramach minimalistycznej pielęgnacji często pełnią kilka funkcji jednocześnie. Np. krem nawilżający może zawierać filtr przeciwsłoneczny, a serum może działać zarówno przeciwzmarszczkowo, jak i nawilżająco;
• skuteczność – kluczowym elementem skinimalismu jest wybieranie produktów o udowodnionej skuteczności. Ważne, aby kosmetyki posiadały składniki aktywne o potwierdzonym działaniu;
• świadomość – minimalistyczna pielęgnacja wymaga większej świadomości na temat własnej skóry oraz jej potrzeb. Dlatego zamiast podążać za trendami, warto słuchać swojej skóry i dostosowywać do niej rutynę pielęgnacyjną.

– Oprócz tego w budowaniu świadomości należy pamiętać o tym, że to, co widzimy na naszej skórze, to także efekt tego, co dzieje się w naszym organizmie. Hormony, gospodarka jelitowa, stany zapalne – wszystko może przełożyć się na stan skóry na ciele, głowie, na wzrost włosów. Dlatego wiele osób może postawić na zewnętrzną pielęgnację według podstawowych zasad, jak również na ogólną doustną suplementację dobrej jakości substancjami, które wspierają funkcjonowanie organizmu na wielu płaszczyznach – mówi Magdalena Szymczak-Kępka.

Zalety skinimalismu

• lepsze zrozumienie własnej skóry – prostsza rutyna pielęgnacyjna pozwala lepiej zrozumieć potrzeby swojej skóry i zareagować, jeśli te potrzeby się zmienią;
• mniejsza ilość składników chemicznych – ograniczenie liczby używanych kosmetyków zmniejsza ryzyko podrażnień oraz alergii. Stosowanie zbyt wielu produktów – zwłaszcza o ciężkiej konsystencji – może prowadzić do zatykania porów i powstawania wyprysków; minimalistyczna pielęgnacja zmniejsza ryzyko problemów skórnych takich jak np. trądzik;
• oszczędność czasu oraz pieniędzy – mniej produktów to mniej czasu poświęconego pielęgnacji oraz, oczywiście, mniejsze wydatki;
• zrównoważony rozwój – mniej stosowanych produktów to również mniej odpadów, skinimalism ma więc korzystny wpływ na środowisko naturalne.

Jak zacząć przygodę ze skinimalismem?

Przejście na minimalistyczną pielęgnację skóry może wydawać się trudne, szczególnie dla osób przyzwyczajonych do stosowania wielu kosmetyków. Oto kilka kroków, które mogą pomóc w rozpoczęciu przygody ze skinimalismem:

• analiza potrzeb skóry – pierwszym krokiem jest zrozumienie, czego tak naprawdę potrzebuje twoja skóra. Czy jest sucha, tłusta, czy może mieszana? Czy masz problemy z trądzikiem, przebarwieniami, zmarszczkami? Z czym zmaga się twoja skóra głowy, czego potrzebuje? W jakiej kondycji są włosy?
• minimalizacja – zredukuj liczbę używanych produktów do kilku kluczowych, które będą odpowiadać potrzebom twojej skóry. Na początek mogą to być: delikatny środek myjący, serum z aktywnymi składnikami oraz nawilżający krem z filtrem przeciwsłonecznym.
• wybór wielofunkcyjnych kosmetyków – postaw na produkty, które mają więcej niż jedno działanie. Np. krem BB może zastąpić podkład, krem nawilżający oraz filtr przeciwsłoneczny.
• testowanie i obserwacja – to ważne, aby nowe produkty wprowadzać stopniowo. Postępuj tak, obserwując reakcję swojej skóry. Daj sobie czas na adaptację do nowej rutyny pielęgnacyjnej.

Hairminimalism

W pielęgnacji włosów zapominamy, że nie pielęgnujemy tylko martwej łodygi włosa, ale również skórę, która ma swoje typy i potrzeby.

– Minimalistyczna pielęgnacja skóry głowy i włosów także powinna oprzeć się na oczyszczaniu, nawilżaniu i ochronie przed słońcem. Omawiany trend nie oznacza, że pomijamy pewne kroki pielęgnacyjne np. poprzez ograniczenie mycia skóry głowy. Jeśli skóra głowy ma cechy tłustej, wrażliwej bądź odwrotnie – przesuszonej, na nic zda się pomijanie podstawowych zasad pielęgnacji – podkreśla trycholożka, dodając, że szampon oczyszcza skórę głowy z nadmiaru sebum, zrogowaciałego naskórka etc.

– Minimalizm w tym trendzie odnosi się zdecydowanie do doboru dobrej jakości produktów, o krótszych składach, do każdego etapu pielęgnacji. Po szamponie, czyli oczyszczaniu, przychodzi czas na nawilżenie skóry głowy, o czym musimy pamiętać zarówno przy suchej, jak i tłustej skórze głowy – tak jak po oczyszczaniu cery tłustej nigdy nie zostawimy jej bez odpowiedniego nawilżenia – uzupełnia Magdalena Szymczak-Kępka.

Mniej znaczy więcej

Minimalistyczna pielęgnacja to nie tylko trend, ale również sposób na zdrowsze życie. Skóra jest największym organem naszego ciała (!) i pełni funkcję bariery ochronnej, ale także wchłania substancje, które na nią nakładamy. I wreszcie: skinimalism, promujący podejście „mniej znaczy więcej”, może przekładać się na większy spokój oraz relaks w codziennym życiu.

Magdalena Szymczak-Kępka jest psychologiem-diagnostą oraz trychologiem z kliniki Hair Lab.