się ten artykuł?
18 maja otwierają się salony kosmetyczne. Jest to dobra okazja, by przypomnieć, że zabiegów medycyny estetycznej, w tym wypełniania kwasem hialuronowym, nie należy wykonywać u kosmetyczek. Joanna Kuschill-Dziurda, lekarz medycyny estetycznej, pokazuje, co może pójść nie tak. Uwaga, wideo tylko dla widzów o mocnych nerwach.
Zabieg medycyny estetycznej u kosmetyczki – co może pójść nie tak?
Zabiegi medycyny estetycznej powinny być wykonywane, jak nazwa wskazuje, u dyplomowanych specjalistów medycyny estetycznej. Nie u kosmetologów, nie u kosmetyczek. Wykonywanie takich interwencji przez osoby niekompetentne może prowadzić do powikłań, wiąże się z nadużyciami i zagrożeniami dla zdrowia pacjentów. W swoim najnowszym poście na Instagramie problem ten porusza dr Joanna Kuschill-Dziurda, która pisze:
„Przykład podania wypełniacza przez kosmetyczkę prezentuję wam na powyższych zdjęciach i jako ostatni wrzucam filmik – nie każdy jest w stanie znieść takie widoki, więc filmik tylko dla ludzi lubiących takie rzeczy oglądać”.
Lekarka wyjaśnia, że pacjentka zgłosiła się do niej po zabiegu u kosmetyczki, który miał miejsce w styczniu b.r. Po wstrzyknięciu kwasu hialuronowego doszło do rozwinięcia infekcji bakteryjnej, a w konsekwencji – ropnia lewego policzka. Leczenie trwa od 3 miesięcy.
„Ropień został nacięty, treść ewakuowana, pacjentka dostała antybiotyki, a na kolejnych wizytach w osłonie antybiotykowej rozpuściłam kwas hialuronowy. Efekty leczenia widać na drugim zdjęciu – udało się przywrócić stan policzka do stanu wyjściowego”.
Myślicie, że wszystko dobrze się skończyło, więc nie ma sensu się nad tym dłużej zastanawiać? Nie do końca. Jak opisuje specjalistka:
„Niestety w międzyczasie rozpoczęła się infekcja w obrębie policzka prawego – pacjentka kolejny raz przyjmuje antybiotyki, treść ropnia została ewakuowana – krótki fragment zabiegu widzicie na filmie”.
Kuschill-Dziurda wyjaśnia, że kosmetyczka, która wykonała zabieg, zapadła się po ziemię, nie można się z nią skontaktować. A ponieważ dokumentacja z zabiegu nie została wydana, lekarka nawet nie ma pewności, który preparat został podany.
„Tradycyjnie już w tego rodzaju sytuacjach pacjentka nie pójdzie do sądu przeciwko kosmetyczce, bo się zwyczajnie wstydzi, że poszła na taki zabieg w takie miejsce „– podsumowuje lekarka.
Medycyna estetyczna a kosmetologia i chirurgia plastyczna
Chirurgia plastyczna, medycyna estetyczna i kosmetologia obejmują ten sam zakres działań służący „zapewnieniu poprawy jakości życia ludzi zdrowych” poprzez profilaktykę starzenia się skóry oraz korektę różnego rodzaju defektów. Każda z tych dziedzin posługuje się jednak zupełnie innymi metodami.
Zabiegi medycyny estetycznej są mniej inwazyjne i bardziej bezpieczne niż w przypadku chirurgii plastycznej. Natomiast w porównaniu z interwencjami z zakresu kosmetologii, które mają tylko powierzchowne działanie, medycyna estetyczna pozwala na ingerencję w głębsze warstwy skóry, przez co jest też skuteczniejsza.
Zgodnie z polskim prawem zabiegi z zakresu medycyny estetycznej może przeprowadzać jedynie lekarz posiadający prawo wykonywania zawodu. Ponieważ w naszym kraju w systemie kształcenia nie ma specjalizacji z medycyny estetycznej, każdy lekarz może zajmować się przeprowadzaniem tychże zabiegów – pod warunkiem „samodzielnego dokształcania się w tym kierunku” (np. ukończenia studiów podyplomowych).
Przez wzgląd na brak prawnych dostatecznych regulacji dotyczących zakresu umiejętności i wiedzy, jakie musi posiadać specjalista wykonujący zabiegi medycyny estetycznej, zdarza się, że pracę tę wykonują osoby po ukończeniu kilkudniowego szkolenia prowadzonego często przez producentów lub dystrybutorów urządzeń i preparatów wykorzystywanych podczas zabiegów.
Miejmy to na uwadze, decydując się na zabiegi z zakresu medycyny estetycznej.
Dr Joanna Kuschill-Dziurda
Dr n. med. Joanna Kuschill-Dziurda jest specjalistką alergologiem, internistą, lekarzem medycyny estetycznej. Od kilkunastu lat z sukcesem prowadzi dwie kliniki Medestetis, w Krakowie i Warszawie. Od ponad 9 lat współpracuje przy projekcie edukacyjnym skierowanym do kobiet „Porozmawiajmy o zdrowiu”, którego celem jest budowanie świadomości i promowanie profilaktyki zdrowotnej poprzez spotkania ze specjalistami z różnych dziedzin.
Jej profil na Instagramie obserwuje ponad 10 tys. osób.
